Film z lewitacji nadprzewodnika LK-99 to oszutwo. Autor się przyznał...
Autor jednego z filmów, pokazującego lewitację rzekomego nadprzewodnika LK-99, przyznał się do oszustwa. Materiał, który miał pochodzić z Uniwersytetu Nauki i Technologii w Pekinie to mistyfikacja, która miała na celu wywołanie zamieszania w mediach wokół LK-99.
jestemjakijestem1212 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 78
Komentarze (78)
najlepsze
1. Treść dotyczy właśnie tylko tego chińskiego filmiku, a nie oryginału z korei. Mało tego istnieją jakieś dwa nagrania z dwóch innych chińskich uczelni.
2. Próby replikacji pracy koreańczyków trwają (w komentarzu pod artykułem na stronie ktoś twierdzi, że ciężko idzie), więc jest to odkrycie niepotwierdzone, ale też wciąż nie zostało obalone.
Komentarz usunięty przez autora
jakiCHś ヽ( ͠°෴ °)ノ
@XanderPLXE: Na takim gównie jak przedstawili w publikacji nie ma szans na wytworzenie studni kwantowych. To nawet nie jest podłoże.
Najbardziej mnie śmieszy to jak to ktoś "odtwarzał" eksperyment, podczas gdy w artykule nie ma nic napisane jak wytwarzana była próbka, poza ogólnym rzuceniem że robili PVD.
Czesc filmikow jest prawdziwa i LK-99 naprawde lewituje.
Nie wynika z tego to, ze jest nadprzewodnikiem, tylko z tego jest bardzo dobrym dielektrykiem. (co w samo w sobie jest sensacja)
Nadprzewodnikiem nie jest, bo nie zmierzono zerowej rezystancji.
Niemniej jednak jest to substancja, ktora powstala z jakichs dziwnych symulacji, jako kandydat na nadprzewodnik - i w sumie pewne jego cechy ma, co jest samo w sobie ciekawe