Wszyscy w IT okradają państwo, kiedy to zgłosiłem, zostałem zwolniony
Informatyk na B2B – ta patologia stała się już normą i zupełnie nikomu nie przeszkadza, nawet organom państwa. „Policzyłem skalę tej kradzieży tylko na podstawie jednej firmy, dla której pracowałem. To prawie 40 mln zł strat rocznie dla budżetu państwa. Poszedłem do Państwowej Inspekcji Pracy...
janusz_z_czarnolasu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 17
- Odpowiedz
Komentarze (17)
najlepsze
Działanie zagranicznych firm w polsce i korzystanie z "optymalizacji podatkowej" jak i rajów podatkowych, to legalna procedura.
Nie każdy chce płacić na nierobów.
"mój portfel, moja sprawa"
tak było, nie zmyślam jpg
Odprowadzamy mnóstwo podatków z uwagi na wysokie zarobki. Sam miesięcznie we wszystkich daninach odprowadzam jakieś 20,000 złotych tylko za siebie. Jak jakiś Janusz z umowy o pracę odprowadza 3000 to myślicie że na kim rządowi bardziej zależy? Dodatkowo rząd wie że jak zacznie z nami zadzierać to po prostu przeniesiemy działalność za granicę albo przeniesiemy siebie za granicę jeżeli spróbują i to utrudnić.
Dodatkowo np. w moim wypadku B2B to czysta konieczność bo mam WIĘCEJ JAK JEDNEGO KLIENTA.
Ostatnio przechodziłem na b2b z uop, cześć znajomych z IT mi odradzało cześć mnie zachęcało, a w związku z tym ze mam kilku klientów to mi sie opłaca. Wiec B2B. Zero kombinowania z umowami o dzieło/zlecenie, robię co ma zrobić, wystawiam FV