Patozarządcy wspólnot powoływani przez patodeweloperów do krycia patodeweloperki
Jednym z patologicznych zjawisk, o których w mojej ocenie warto porozmawiać, zwrócić uwagę społeczeństwa, potencjalnych nabywców nowych inwestycji, czy może wręcz ministra Waldemara Budy, jest kwestia powoływania przez deweloperów zarządców wspólnot. Prowadzi ona do szeregu nadużyć...
rmweb z- #
- #
- #
- #
- #
- 176
Komentarze (176)
najlepsze
pierwsze co zobaczysz na umowie kupna/sprzedaży to wyłączenie rękojmi
Ta to co w internecie to musi być prawda, Ja pienie ale ten artykuł to stek spekulacji i domysłów tego co to pisał
Nawet długoletnie umowy przed tym nie uchronią. Bo przed sądem można wykazać, że poprzednie władze nie miały umocowania prawnego w powołaniu i podpisaniu takiej umowy.
Więc ten artykuł jest trochę 'z dupy'... bo świadczy tylko albo o jakiś skrajnych patologiach. Albo o braku konsensusu wśród nowych właścicieli. Którzy nie są w stanie się zebrać i uchwalić odpowiedniej uchwały.
@szopa123: jeśli zarządca jest definiowany przy pierwszym podpisaniu umowy to jak inaczej to nazwać niż narzuceniem? Wybór to by był, jakby poczekali na podpisanie wszystkich umów, pokazali oferty róznych zarzadców i mieszkańcy by sobie wybrali. Oni dobrze wiedzą, że zebrać 50%
kupiłem mieszkanie, nikt nie nie oszukał, reklamacja są uznawane, zarzadca jest super. po roku mozna wybrać własnego.
@editores: To nie jest nagonka tylko po prostu głos ludzi którzy widzą gdzie leży problem.