Brytyjski aktywista zabiera truskawki ze sklepu samoobsługowego "płacąc" gotówką
Piers Corbyn położył monety na jednej ze sklepowych lad i wyszedł z "kupionymi" przez siebie truskawkami mimo protestów ochrony. Sytuacja miała miejsce w londyńskim Greenwich.
orpblyskawica z- #
- #
- #
- #
- #
- 275
Komentarze (275)
najlepsze
Komentarz usunięty przez autora
Zostawienie gotowki na jakims parapecie jest troche smieszne w tym przypadku
A co mnie to jako klienta obchodzi. Dopóki gotówka jest legalnym środkiem płatniczym, to sklepy powinny przyjmować ją bez problemu. I to jest ich problem, a nie mój, że nie mają kasy i kasjera. Brawo dla tego Pana.
Ja ostatnio nie robię zakupów w Lidlu i Kauflandzie, bo po wprowadzeniu tych #!$%@? bramek, czuję się tam jak bydło. Ha tfu na takie traktowanie mnie jako klienta.
@cyther: Z drugiej strony, jeśli jesteś świadomym klientem to po co wchodzisz do sklepu oznaczonego jako "Shop&go"?
To nie jest kwestia "przyjmowania gotówki", bo w takim sklepie po prostu nie ma osoby i punktu jej przyjmowania ¯\(ツ)/¯
Piękny park i w ogóle fajne miejsce aż się łezka zakręciła w oku.
nie wspominajac ze jak ktos kupuje alkohol to samoobslugowa sie blokuje bo "kontrola dowodu" i trzeba czekac az przyjdzie ktos odblokowac, i wiadomo ze o dowod nawet nie spyta. Jesli juz musza miec
@Mortimer_Gothic: Czekaj, czekaj. Czy ja dobrze rozumiem, że strasznym problemem dla Ciebie jest płacenie kartą ale już skanowanie dowodu osobistego to luzik?
https://www.tesco.com/groceries/en-GB/products/292226511