Chciała zażyć tabletkę poronną. Szokujące interwencja policji
Pani Joanna postanowiła, że zażyje tabletkę poronną, gdyż ciąża miała zagrażać jej zdrowiu. Poczuła się jednak po niej źle i powiadomiła o tym swoją lekarkę. Następnie wezwana została policja, która w trakcie badania przesłuchiwała kobietę, dokonała rewizji i odebrała jej telefon.
Zenon_Zabawny z- #
- #
- #
- #
- 639
- Odpowiedz
Komentarze (639)
najlepsze
Kto wezwał policję i z jakiego powodu to zrobił? Bo jakiś powód do wezwania być musiał,skóro przyjechali.
@ryhu: W Łodzi był przypadek, że pacjentka stwierdziła, że nie będzie tolerować chamskiego zachowania pana doktora i złoży skargę do Izby Lekarskiej. Obrażony pan fartuch zadzwonił na policję i powiedzial, że babka ma schizofrenię. Policja wywiozła kobietę do psychiatryka i trzymali ją tam przez trzy tygodnie. Łódzka prokuratura z uporem maniaka umarzała śledztwo,
Dlatego przyjechała do szpitala policja.
Ciekawe, że wybrała szpital nez oddziału ginekologicznego - do szpitala z oddziałem ginekologicznym dopiero zawiozła kobietę policja.
cyt:
Mam nadzieję że skończy się to sprawą sądową za tą sytuację.
Babka przyszła z dzieckiem do przychodni, na nie umówioną wizytę (miała umówioną wizytę kontrolną za 2-3 tygodnie), dziecko zostało przebadane, ale USG było na oddziale. Oddział był zamknięty ze względu na