Koniec prywatnych lotów? Zieloni chcą podnieść opłaty dla latających bogatych
W ubiegłym roku kontrola ruchu lotniczego odnotowała rekordową liczbę 94 000 prywatnych lotów startujących w Niemczech. Zieloni w Bundestagu domagają się wyższych kosztów lotów prywatnymi odrzutowcami, które przynoszą "szkody dla zdrowia, klimatu i środowiska.
JakubWiech z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 107
- Odpowiedz
Komentarze (107)
najlepsze
Natomiast jak zwykłemu zjadaczowi chleba podniesie się ceny x2, to dla wielu usługa przelotu będzie nieopłacalna, zwyczajnie za droga.
Smutny trend jest taki, że w imię walki o środowisko, największy koszt (patrząc na cenę usługi/prywatny budżet) ponoszą Ci, którzy mają najmniejszy wpływ na
¯\(ツ)/¯
@arti4-92: no na pewno jakiś potentat hans z dortmundu z firmą handlującą drewnem na całą EU zbiednieje bo będzie musiał dopłacić 8000 euro miesięcznie do cen biletów XD Dorzuci 0,0002e do ceny każdej deski i sam zobaczysz, kto zbiednieje.
Chwilka... Skoro jakaś aktywność jest szkodliwa dla innych, to chyba powinno się jej zakazać a nie wprowadzać na nią abonament ( ಠ_ಠ)
Dlatego np. za zabicie kogoś nie ma "negatywnych bodźców ekonomicznych" bo zawsze znajdą się ludzie, którzy takiej opłaty nawet nie poczują.
Wiem, bo mój szef często powtarza - mi będzie dobrze, firma będzie się rozwijać, to i pracownikom będzie dużo lepiej, ale jeszcze nie teraz, bo na razie trzeba dłużej i ciężej pracować, żeby i on w sobotę mięsa pojadł.
Przypływ podnosi wszytkie łodzie.
@Richyrich: No i brukselka zarobi na bogatych.
A bogaci - przerzucą ten koszt na firmy, dla których latają, a te - przerzucą w koszt produtków/usług - i zapłacą biedni ;)
Poza tym osoby latające bizjetami dość rzadko posiadają je na własność. W większości przypadków to nie są samoloty prywatne, tylko opłacają oni linie lotniczą, która zajmuje się lataniem takimi samolotami. Nie wszystkie linie lotnicze to Ryanair czy Lufthansa. Bizjety
@KaiserBrotchen:
Z drugiej strony te Cessny często jeszcze na ołowiowej benzynie latają i zero norm emisji, a to nawet nie jest kwestia klimatu tylko ochrony zdrowia i życia ludzi.
Mamy 21 wiek i czas najwyższy żeby GA silniki spalinowe upgradowało do poziomu ochrony zdrowia, który samochody osobowe osiągnęły 50 lat temu.