To nie jest świat dla grubych ludzi!

Żyją w strachu, czy zmieszczą się w fotel w kinie, pociągu bądź samolocie. Nie kupią ubrań w sieciówkach, bo tak duże rozmiary ma w swojej ofercie niewielu producentów. Grubi ludzie nie mają lekko,

[czajairo]

@madmanlabs ta, tylko to wymaga jednak opanowania, planowania, chęci zmiany.
A lądowe wieloryby zamiast opanować nawyk zapychania otworu gębowego preferują płaku płaku świat jest zły bo nie głaszcze po główce tucznika. A najgorsi to ci co o siebie dbają, fit-faszyści co im się udało.

mnie najbardziej rozwala : tyję od leków. Czy wiedząc że może to się stać można zadziałać prewencyjnie? Zmienić dietę? Nawyki ruchowe? można. Ale wygodniej "roztyłem się od

[yaah]

@czajairo Masz absolutną racje. Na wykopie jest jedna taka różowa, nie pamietam jej nicku. wszyscy jej tłumaczyli o co chodzi, ale ona upierała się że to przez wybuch reaktora w czarnobylu. Jak jej sie pytali ile żre to liczyła kalorie na oko :D

[joazaxa]

Wystarczy jeść, a nie żreć.

[Razi91]

Nie da się świata dopasować do wszystkich. Proszę to też nie jest choroba na jaką się zapada z dnia na dzień i nie da się z nią nic zrobić.

Mi się udało w porę zauważyć że jest źle, obecnie jestem na dobrej, choć trochę wolnej drodze ku "normalności".

[HANTEK2]

@Razi91 zgadzam sie. mi sie uhodowal taki beben ze gumka z gaci sie pod niego zawijala a z kanapy ciezko bylo wstac. guzik ze spodni wystrzelil. No to przestalem w--------c. i cudownie 15kg spadlo. jeszcze musze zaczac sie wiecej ruszac i bedzie git.

[Razi91]

@Danuel tak, i? Mam nic z tym nie robić? Generalnie nawet utrzymanie wagi to jest robota na całe życie dla większości osób, w czym problem? Po prostu trzeba o siebie dbać, nie obżerać się, jeśli ma się od tego problemy.

[Argiope]

Mają Ciężko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[IvanBarazniew]

@Argiope: Czy ja wiem. Odpowiednia masa i możesz np narzędzia trzymać na własnej niskiej orbicie a no i wszystkie łaski lecą na ciebie!

[Argiope]

@IvanBarazniew: Geje też lecą raczej xD

[kangus]

Większość takich problemów to złe odżywianie. Byłem zawsze raczej szczupły ale po 30-ce bardzo szybko dobiłem prawie do 100kg. Po ślubie pełne objady w domu, za dużo "słodkości" i objadania się na noc. Pojawił sie problem z otyłościa brzuszną i z podwyższonym ciśnieniem.
Trafiłem na spoko dietetyka , po zastosowaniu delikatnej diety redukcyjnej oraz bywaniu przynajmniej raz w tygodniu na basanie, w ciągu 2 lat wróciłem do wagi zgodnej z końcówą mojego

[Danuel]

Co więcej - grubasy to ostatnia grupa społeczna którą można dowolnie obrażać. Biedne wykopki piwniczne :(

[IvanBarazniew]

@Danuel: Nie zapomnij o simpach i rowerzystach.