Rodzice niepełnosprawnych dzieci nie mogą pracować ze względu na chore prawo

Niestety rodzice niepełnosprawnych dzieci w Polsce nadal są krzywdzeni przez rzekomo prorodziną politykę państwa. Z racji tego, że otrzymują świadczenie pielęgnacyjne, nie mogą podjąć pracy, bo to świadczenie stracą

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 79
Komentarze (79)
najlepsze
[edit] Ja wiem, że taka sytuacja jest beznadziejna i strasznie demotywująca. Bo świadczenia są małe - a pracując de facto od razu je tracisz - więc z marszu startujesz z 'ujemnym' bilansem jak chcesz pracować. Sam opiekuję się niepełnosprawną osobą, która wymaga nadzoru 24/7. Oczywiście, że najchętniej bym
Są także punkty, które opiekują się osobami, które potrzebują takiej opieki 24h/doba, prywatnie na poziomie, albo publiczne umieralnie. Więc
Realistycznie
Przecież i tak ci ludzie często pracują bo za mniej niż minimalną można zdechnąć z głodu a nie rehabilitować kogokolwiek.
Dobry wózek inwalidzki potrafi kosztować kilkanaście tysięcy PLN (dofinansowanie z NFZ 3000 raz na 3 lata). Siedzisko kilka tysięcy.
Rehabilitacja 100PLN za godzinę. Konsultacja specialisty kilkaset a statystycznie potrzeba ich więcej niż przy zdrowym dziecku.
Chcesz wysłać takie dziecko do przedszkola specjalnego? Proszę bardzo:
1. PIS troszczy się o dzieci tylko do poczęcia
2. Rodzice dzieci niepełnosprawnych to grupa zbyt mało liczna, żeby zasługiwała na wyborczą łapówkę.
Racja.
Pisowski cud w praktyce: ladne #!$%@?, ze kazdy plod wymaga ochrony, ale jak juz sie urodzi to spadaj na drzewo