Całe Kantorowice o tym huczą. Oto co robił ksiądz po kolędzie
Ksiądz chodził po kolędzie w Kantorowicach (woj. małopolskie) i namawiał wiernych do wsparcia budowy nowego osiedla, przynosząc im pisma popierające projekt. Radni są zszokowani zachowaniem duchownego.
troll234 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 37
- Odpowiedz
Komentarze (37)
najlepsze
Deweloper obiecał mu „kapliczkę”, ale skończyłoby się to tak jak z pato placami zabaw - kapliczka a’la buda dla psa.
Najbardziej #!$%@? mnie jego „troska” o to aby osiedle powstało. Rozdawanie na kolędzie pism (jedno otrzymała osoba którą bdb znam) budzi niesmak i samozaoranie księdza. U mnie pisma nie wyjął, ale robi
Generalnie to nasłyszałem się na jego temat fałszywych oskarżeń od ludzi co to do kościoła nie chodzili a zaświadczenia chcieli.
Ja od niego brałem zaświadczenie i nie dałem ani 50 groszy, a sąsiedzi co to nie chodzili nie dostali - bo nie chodzili, a potem kwik... krzyczeli dookoła, że kasę chce itd.
Komentarz usunięty przez autora