Kiedyś stałem przy tych drzwiach w pełnym pociągu jak w słoiku i jedno skrzydło się nie zamkneło i tak jechałem przy otwartych drzwiach. Próbowałem ręcznie je zamknąć, ale ruchu ograniczone i nie chciały drgnąć. Później przyszła konduktorka i z pretensjami „dlaczego otwarłem te drzwi” (było wtedy gorąco), ja że same się nie zamknęły. Odpowiedziała aha.. i poszła ( ͡°͜ʖ͡°)
@graycoast: pamiętam jak z wracałem z Gdyni i gość wbiegł na ostatnią chwilę z kumplem i mu ręka została dość sporo poza pociągiem. Jedno naciśnięcie tej wajchy u góry dość automatycznie i gość uratowany. A mój zimny wzrok powędrował za szybę jakby było to coś normalnego. Pamiętam to dość dobrze bo były 32 stopnie i ludzie umierali na siedzeniach.
@janusz_z_czarnolasu: ta ST44 1103 ("ex") to jedyna lokomotywa którą konkretnie kojarzę i która chyba jest dość kultowa, po jakiejś kolizji pod Tczewem została gruntownie naprawiona i ma dość charakterystyczną chromowaną listwę pod szybami (a tak chciałem się pochwalić, że coś wiem).
Kibel to mi się głównie kojarzy z powrotami od babci w latach 80. Wracaliśmy zwykle pociągiem po 15 kiedy wracała z pracy masa robotników. Dwa kible połączone, a i tak tłok zwykle konkretny. Co tam był przekrój stworów, oczywiście z połowa już była po piwku. Jakby jakiś dokumentalista wtedy przeszedł się z kamerą po wagonach to by był niezły dokument. Znowu w drugą stronę jeździły babki z targu z kaczkami, kurami w
Ah, wspomnienia dawnych czasów. Technikum, cztery lata tym dymalem w te i nazad. Rano i południu. Legendarny przedział służbowy na końcu, gdzie imprezy były, stoczniowcy, browarek, fajeczki, Kanary to tam w ogóle często nie wchodziły. Do tego zimą jak dop... ogrzewania to góra z minute można było posiedzieć na tych grzejnikach, inaczej byś sobie spalił dupsko.
Niby człowiek wiedział zawsze jakie te kible to był syf i zabytek, ale jak teraz słyszy
Komentarze (175)
najlepsze
Pamiętam to dość dobrze bo były 32 stopnie i ludzie umierali na siedzeniach.
@salcefrytki: Myślę, że jakby dobrze poszukać, to znalazłby się i taki. Za PRLu dużo kręcono dokumentów, np. takie perełki:
https://www.youtube.com/watch?v=V0Zu719PefM
Niby człowiek wiedział zawsze jakie te kible to był syf i zabytek, ale jak teraz słyszy