Tak samo jest z kobietami. Firmy informatyczne zatrudniają je, bo muszą mieć pewien procent zgodnie z polityką firmy. Oczywiście nie pracują one później przy pisaniu kodu, bo to rozwaliłoby produkcję. Stają się szefowymi projektu z powerpointem. ( ͡°͜ʖ͡°) Osobiście znam takie przypadki.
Śmieszne? Pracowałem w Stanach u polaków, niemal 100% załogi to byli Polacy więc biali jak śnieg. Któregoś dnia wpadł departament pracy i po krótkich oględzinach oznajmił że załoga nie odpowiada "profilowi demograficznemu" danej okolicy. Więc szef musiał zatrudnić kilku czarnych do zamiatania. Jednego z nich z tego co pamiętam zwinęła w końcu policja za "posiadanie" grubszych ilości.
@osetnik @rea9 Equal Employment Opportunity Act. Jeśli wystawiasz ogłoszenie o pracę a nie zaaplikuje nikt czarny to będziesz musiał tak to zrobić aby czarny zaaplikował. Głupie.
Jeśli wystawiasz ogłoszenie o pracę a nie zaaplikuje nikt czarny to będziesz musiał tak to zrobić aby czarny zaaplikował
@ohyeahziomus: taniej by było mieć znajomego murzyna, który by założył email "na siebie" a oni by mu tylko pisali gotowe CV, zapraszali na rozmowy, na których by się nie pojawiał, ale przykrywka by była.
Parytety przy zatrudnieniu tj. empowering women / minorities - jakieś bzdurne cele sobie ustawili na 30% kobiet na stanowiskach C-level do końca 2025, HRy dbające, żeby nikogo przypadkiem nie dyskryminować przy zatrudnieniu czy performance reviews, formularze z zaimkami dla kandydatów do zatrudnienia, diversity & inclusion...
Biały człowiek ma zapier*alać a cała reszta robi za fasadę i laurkę jaką to nowoczesną firmą jesteśmy.
@Falcon: białych mężczyzn... Wiesz niby fajnie, że jesteś z nami i robisz dobrą robotę, ale jak nie będziesz się wpisywać w wizję firmy to się pożegnamy. Dochodzi do takich paranoi, że jak miałem kilku kandydatów do teamu i zacząłem odrzucać CV różnej maści hindusów, to się najpierw rekrutacja dopieprzyła, że dlaczego im odrzucam dobrych kandydatów - już wuj z tym, że 50% z naściemnianym doświadczeniem, bo używają tych samych zwrotów słowo
Komentarze (59)
najlepsze
Osobiście znam takie przypadki.
Umarłem xD
@rea9 Equal Employment Opportunity Act. Jeśli wystawiasz ogłoszenie o pracę a nie zaaplikuje nikt czarny to będziesz musiał tak to zrobić aby czarny zaaplikował. Głupie.
@ohyeahziomus: taniej by było mieć znajomego murzyna, który by założył email "na siebie" a oni by mu tylko pisali gotowe CV, zapraszali na rozmowy, na których by się nie pojawiał, ale przykrywka by była.
Parytety przy zatrudnieniu tj. empowering women / minorities - jakieś bzdurne cele sobie ustawili na 30% kobiet na stanowiskach C-level do końca 2025, HRy dbające, żeby nikogo przypadkiem nie dyskryminować przy zatrudnieniu czy performance reviews, formularze z zaimkami dla kandydatów do zatrudnienia, diversity & inclusion...
Biały człowiek ma zapier*alać a cała reszta robi za fasadę i laurkę jaką to nowoczesną firmą jesteśmy.
@leanback: oprócz mężczyzn ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dochodzi do takich paranoi, że jak miałem kilku kandydatów do teamu i zacząłem odrzucać CV różnej maści hindusów, to się najpierw rekrutacja dopieprzyła, że dlaczego im odrzucam dobrych kandydatów - już wuj z tym, że 50% z naściemnianym doświadczeniem, bo używają tych samych zwrotów słowo
:-D