@galanonym: @ozabazo: Nawet jak to jest trybowanie to i tak jest to robione średnio. Da się zrobić to tak żeby nie przecinać skóry. By wytrybować kurczaka do poziomu "worka" na farsz. Muszę kiedyś nagrać jak Matka to robi.
Moja babcia, jak jeszcze żyła to miała swoje popisowe danie w postaci trybowanego kurczaka właśnie. Wyjmowała bez uszkadzania wierzchnich partii każdą jedną najmniejszą nawet kosteczkę, faszerowała całość i obrabiała (nie pamiętam czy piekła czy gotowała). W każdym razie finalnym produktem był nadziewany kurczak, który wyglądał jak przed obróbką i można było go zjeść w całości, bo nie miał żadnych zbytecznych części.
@tengo_razones: Nie wiem Ziomek ile masz - ale mi by się chciało ¯\_(ツ)_/¯ Przychodzi chyba w życiu po prostu taki czas, kiedy przygotowanie czegoś pysznego dla rodziny sprawia ogromną przyjemność - ja tak mam przynajmniej ( ͡°͜ʖ͡°) Ale jak rozmawiam z kolegami w pracy to też takie loty łapią, więc to chyba przychodzi z wiekiem xD
@Badyl69: Miło się ogląda Mistrza ( ͡°͜ʖ͡°) Teściowa robi faszerowanego kurczaka( bardzo dobry) ale część kości zostaje. Teraz już wiem jak je wyjąć i zrobię na święta swoją wersję
Szanuję umiejętności, widać doświadczenie. Osobiście wolę gotowca z kośćmi wieczorem natrzeć marynatą a następnego dnia wystarczy #!$%@?ć do piekarnika i za 2h jest obiad. Lubię obgryzać kości, no i jest dużo szybciej.
@1severian: nie wiem za co dostajesz minusy. Również nie przepadam za kośćmi na talerzu. Żeberka pół biedy, ale nóżki powiedzmy, że to już zło konieczne. Po prostu względy estetyczne na talerzu.
@johnglass: zabijałem, patroszyłem i jadłem z ogniska ryby, kury, zające i nawet złapany gołąb się znalazł. Nie zmienia to faktu, że na domowym talerzu kości nie lubię ¯\(ツ)/¯
zwróćcie uwagę na kolor skóry kurczaka jest żółtawa a to znaczy że hodowana jak w dawnych czasach , teraz takie można tylko na wsi spotkać. Rosołek z takiej kury jest mega
Komentarze (132)
najlepsze
Nawet jak to jest trybowanie to i tak jest to robione średnio.
Da się zrobić to tak żeby nie przecinać skóry. By wytrybować kurczaka do poziomu "worka" na farsz. Muszę kiedyś nagrać jak Matka to robi.
Przychodzi chyba w życiu po prostu taki czas, kiedy przygotowanie czegoś pysznego dla rodziny sprawia ogromną przyjemność - ja tak mam przynajmniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale jak rozmawiam z kolegami w pracy to też takie loty łapią, więc to chyba przychodzi z wiekiem xD
@dick-laurent: @Sochu: @Bojestestu: Jak?
@johnglass: zabijałem, patroszyłem i jadłem z ogniska ryby, kury, zające i nawet złapany gołąb się znalazł. Nie zmienia to faktu, że na domowym talerzu kości nie lubię ¯\(ツ)/¯
Eee karmiony kukurydza i kurkumą. Na żółte żółtka.