Diabeł stróż Krzysztofa Kononowicza
Autorem tekstu jest King of the Diamond. Jestem tu by wyjaśnić w waszym imieniu zwykłemu, szaremu człowiekowi, czym całemu światu zawinił pozornie normalny przedsiębiorca zajmujący się importowaniem chińskich peryferiów komputerowych i czemu zwykły, normalny człowiek ma go nienawidzić i życzyć
ZamknijTaDupe z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 33
- Odpowiedz
Komentarze (33)
najlepsze
Wtedy może ktoś mądrzejszy przyjdzie do Pana Krzysztofa, odżywi go, odratuje od cukrzycy i może wreszcie Szkolna znowu będzie chociaż trochę ciekawa.
Panu Krzysztofowi zaś życzę dużo wytrzymałości, by wreszcie przejrzał na oczy, że ten jego "opiekun" to wsza i nieudacznik.
Niech Pan Krzysztof żyje nam jeszcze wiele wiele lat!!!
Hip hip hurra.
@mamabijeatataniezyje: takie rzeczy prędzej czy później się kończą, bo podlegają (jakkolwiek wstrętnie to nie zabrzmi) modzie. Wszystko zależy tylko od punktu przegięcia. Magical też był takim magicznym (heh) dzieckiem internetu. Płaku płaku jak to on jest biedny i tylko chce odremontować mieszkanie żeby nie mieszkali w grzybie. No, i
Jestem tu by wyjaśnić w waszym imieniu zwykłemu, szaremu człowiekowi, czym całemu światu zawinił pozornie normalny przedsiębiorca zajmujący się importowaniem chińskich peryferiów komputerowych i czemu zwykły, normalny człowiek ma go nienawidzić i życzyć mu jak najgorzej. Wyjaśniam też, czemu większość widzów Kononowicza lekceważy i gardzi wręcz państwowymi instytucjami w Polsce, niezależnie od partii politycznej która sprawuje nad nimi pieczę. Robię to dlatego, bo nikt inny - nawet przedstawiciele systemów eksperckich w postaci redakcji serwisów internetowych - tego nie zrobi tak dobrze jak ja. Jest to objaw patologii systemu paternalistycznego o którym pisałem ponad rok temu tutaj: https://www.wykop.pl/wpis/54383501/
Jak mawiał Adam Stanisław Czeczetkowicz, Krzysztof Kononowicz ma swoje plusy i minusy. Jest cwany, bezwzględny, wyrachowany i skrajnie, obrzydliwie wręcz oportunistyczny. Jest to typ człowieka, który sprzedałby własnego ojca Rosjanom gdyby po 1945 roku Związek Radziecki oferował za niego garść szekli. Nie posiada żadnej zdolności do krytycznego, samodzielnego postrzegania świata, żadnych wyższych morałów, żadnych ideałów. Jedyny symulakr takowych występuje w nim tylko dlatego, bo w sposób nieumiejętny i wybrakowany próbował mu je wpoić jego ojciec, Bronisław Iwanowicz Kananowicz, niech mu ziemia lekką będzie - Bóg jeden wie, że ten człowiek, pomimo swoich wad, wiódł barwne, nobliwe życie i zasłużył na spokój, choć ojcem niewątpliwie był c------m, a człowiekiem - p-----------m. Tak niestety działa wojna i życie w rzeczywistości, w której z każdej strony ktoś - nomen omen - próbuje cię zniewolić i dyktować ci, jak żyć - wielu z nas skończyłoby przez nią o wiele gorzej.
Syn
W marcu 2019 roku widzowie Kononowicza odnieśli małe zwycięstwo - po 3 latach zgłaszania fatalnych warunków, w jakich przetrzymywany był pies Nero, zwierzę zostało zabrane Krzysztofowi do schroniska. Sprawą zainteresowały się media.
Niestety, sprawą znęcania się nad Kononowiczem przez Nowaka też trzeba było zajmować się przez podobny okres czasu zanim jakieś instytucje państwowe zaczęły się nią interesować. Ostatecznie zainterweniował Rzecznik Praw Obywatelskich i Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.
Wpis
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora