W potwornym wypadku pan Andrzej stracił żonę i córkę. Sprawcą był lekarz
— 2,5 roku więzienia dla lekarza, który zabił mi żonę, 3-letnią córeczkę i nienarodzone dziecko. Sąd uznał, że to kara adekwatna do przewinienia społecznego — mówi załamany Andrzej Rodak (38 l.) z Gilowic, po rozprawie, która odbyła się w sądzie apelacyjnym w Bielsku.
P.....D z- #
- #
- #
- #
- #
- 213
Komentarze (213)
najlepsze
Ten lekarz wg wypokow powinien być surowiej traktowany, bo jest lekarzem!
Generalnie przestępstwa drogowe powinny być surowiej traktowane. Trzeba rozeznać się jednak w okolicznościach. Czy pod wpływem? Czy przekroczyl prędkość? Czy piesi/rowerzyści/inni (ofiary) przestrzegali przepisów czy nie.
Ale wypoki skupia się, że był lekarzem i to dlatego (sic!) powinien płacić więcej niż inni, a kara należy mu się gorsza niż innym co dopuścili się takiego
- Nie udzielił pomocy
- Pierwszą czynnością po uderzeniu w ludzi, zadzwonił do prywatnej przychodni "że się spóźni".
#!$%@?.
Komentarz usunięty przez moderatora
@kombajnbizon: To powiedz, co jest rolą sądu? Wiadomo, rolą sądu jest orzec sprawiedliwy wyrok. Teraz musimy się zastanowić, co to jest sprawiedliwość... że też wspomogę się Rzymską sentencją:
Więc teraz spójrz na wyrok i odpowiedz sobie czy:
- Czy Andrzej dostał to, co mu się należy,
ale nie porównujmy sytuacji. Tutaj lekarz spowodował (tragiczny) wypadek, ale tylko wypadek. Niestety to coś co się zdarza. Natomiast wrzucony wypadek z niemiec to jazda pijanego gościa bez uprawnień. Mamy zupełnie inny ciężar gatunkowy.
Natomiast nawet w polsce mieliśmy wyroki, gdzie sprawca wypadku był uznawany za winnego zabójstwa (z uwagi na masakrycznie naruszone zasady ruchu drogowego).
Komentarz usunięty przez moderatora
A polskie drogi to jest dzicz. Wszyscy #!$%@?ą jak szaleni, nie zważając na bezpieczeństwo swoje i innych. Tymczasem policja to mam wrażenie że koncentruje się na maksymalizacji kwot z mandatów, a nie poprawie bezpieczeństwa.
Jakby to był Tomeczek pracownik magazynu/produkcji to artykułu by nie było xD
Kek i jak tymi znajomościami obszedł dwie instancje Sądu?