Prawo jednak nie dostrzeże dzieci z tęczowych rodzin. Ordo Iuris chwali się...
... że to jego zasługa. To miał być przełom. Prawodawstwo po raz pierwszy miało dostrzec dzieci, których rodzice są tej samej płci. Zmiana miała rozwiązać problem nierespektowania praw dzieci urodzonych w tęczowych rodzinach za granicą. Z propozycji nieoczekiwanie wycofało się Min. Sprawiedliwości.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 326
Komentarze (326)
najlepsze
( ͡º ͜ʖ͡º)
To jest kwestia tego że Polska upiera się że nie będzie transkrybować zagranicznych dokumentów "aktu cywilnego", bo się nam NIE PODOBAJĄ.
Jest dziecko które ma legalny europejski akt urodzenia, ale u nas takie dziecko peselu NIE DOSTANIE, bo się urzędnikom treść tamtego aktu nie podoba.
@graf_zero: Czemu rozwadniasz winę na jakichś bliżej nieokreślonych "urzędników"? Winę ponosi partia PIS ulegająca wpływom chorej organizacji Ordo Iuris.
@R187: a znasz jakieś dzieci które się urodziły rodzicom tej samej płci ? Póki co medycyna jeszcze do tego nie doszła.
A jeśli chodzi o potomstwo dwóch osobników tej samej płci, to owszem medycyna do tego doszła, tylko na razie w eksperymentach na myszach:
https://www.focus.pl/artykul/dziecko-dwojga-matek-u-myszy-sie-to-udalo
@Monifufka: szczerze, to nic nie tracą :)
@MglawicaKraba: podjąłem się i wygrałem. Tak wyglądała wymiana:
Kolega @epicentrum_chaosu: napisał, ze biologicznie pary homoseksualne nie mogą mieć dzieci. Nie oznacza to ze nie mogą być ich opiekunami, tylko ze do zapłodnienia potrzebny jest plemnik oraz komórka jajowa. A do tego potrzeba dwóch płci (bo tyle jest). Jakieś fikołki logiczne tego faktu nie zmienia. Nawet przy sztucznym zapłodnieniu, dalej potrzeba kobiety i mężczyzny żeby powstało nowe życie. Wiem ze sporej części odklejencow się to nie
Komentarz usunięty przez moderatora
Oczywiście że istnieją.
@Wolfman91: Czyli ojciec i syn nie są rodziną?
@Eskim0s: bzdura.
@Eskim0s: otóż nie.
@Eskim0s: większość dzieci jest wychowywana przez kobiety i mężczyzn. Rola ojca i matki są inne, ale równie ważne.
@Eskim0s: Nie, to nie oznacza, że trzeba mieć setek dzieci. Fundamentem cywilizacji
LOL
A ja chciałbym "dostrzec" chociaż jedno dziecko którego biologiczni rodzice są tej samej płci.
@buont: nikt nie mówi o biologicznych rodzicach tej samej płci, także fajnie stawiasz tego chochoła, jeszcze fajnej z nim walczysz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Idąc ich logiką to dziecko może mieć i 10 rodziców na raz. Pierwszy punkt, aby wykoleić słowo rodzic (którego korzeń bierze się z rodzenia) już odhaczony. Efekt finalny będzie taki, że słowo rodzic nie będzie miało żadnego znaczenia. No bo skoro każdy może nim być, to czym się wyróżnia dla danego dziecka? A
Nie ma czegoś takiego. Jest co najwyżej opiekun prawny lub partner/ka rodzica [biologicznego].
Para homoseksualna adoptująca dziecko, lub ktoś biseksualny kto jest rodzicem dziecka, ale nagle jest w związku z osobą tej samej płci, też staje się rodzicem.
Ale dla nowomowy to nie ma znaczenia :P
Jeśli odejdziemy od tej zasady to spowodujemy ryzyko związków kazirodczych. Możemy sobie wyobrazić sytuację, kiedy dorosłe już dziecko które nie zna swoich biologicznych rodziców (lub rodzica), wchodzi w związek ze swoim biologicznym rodzeństwem. Moim zdaniem żaden rodzic który kocha swoje dziecko nie narazi
@JubikWiti: innych nie ma. Ty masz na myśli opiekunów prawnych.
Komentarz usunięty przez moderatora
Albo po prostu para lesbijek ma dziecko z in vitro.
Słyszałeś o czymś takim jak biseksualizm?
Plus niektórzy geje (i lesbijki) próbują związków hetero z myślą, że to im przejdzie. A nie przechodzi. I takie związki rozpadają się praktycznie zawsze.
Niech się cieszą małe pokraki, że na stos nie pójdą. Bezbożniki, kusiciele księży.
Już Kościół Katolicki pokaże tym mały potworom co to jest "prawdziwa miłość".
Amen.
@Pinek7: Dlaczego? Jaki masz racjonalny powód, by nie traktować rodzin jednopłciowych na równi z rodzinami hetero? Tylko zaznaczam - racjonalny, a nie ad populum, nie obchodzi mnie bełkot o tym, że "tak chce wiekszosc" - interesuje mnie bardziej DLACZEGO tak chce. Jeśli nie ma dobrej, konkretnej odpowiedzi, to dlaczego ktoś miałby słuchać tych ludzi? Powinno się wysłuchać potrzeb mniejszości.
@Pinek7: Ale ja zadałem proste pytanie - jaki masz powód, by chcieć utrzymać dyskryminację?
Są dane na temat tego, że w liberalnych krajach żyje się statystycznie lepiej. O, np. to:
https://worldhappiness.report/ed/2022/happiness-benevolence-and-trust-during-covid-19-and-beyond/
Komentarz usunięty przez moderatora