Rolnik miał 105 kontroli. Chodzi o atrakcyjne działki!?
Pan Patryk prowadzi gospodarstwo rolne nastawione na hodowlę bydła, niestety od pewnego czasu ma ciągłe problemy z sąsiadką, która chce zniszczyć jego gospodarstwo po przez ciągłe donosy.
Landmark z- #
- #
- 174
Komentarze (174)
najlepsze
Wiadomo, my miastowe to tylko w konkuter klikamy i do spa chodzimy. Caly dzien do gory brzuchami lezymy i ladnie "pachnimy".
Co jest smutne, że nie ma mediatorów, którzy by pomogli takie wzajemne problemy rozwiązywać. Bo przecież ilość odorów można zmniejszać, choćby odzyskując (lub spalając) gaz z wentylacji. Także można zachęcić do większej ilości bydła mięsno-mlecznego, co może biegać po polu.
@Odbytniczy: a no to jeśli tak to strasznej rzeczy się dopuścili. Wiele to zmienia! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Możesz rozwinąć temat? Kwoty mlecznej są zniesione chyba od 10lat, jeśli o tochodzi.
Prosiłem, nie pomogło.
Postawiłem pusty ul, nagrałem uja, sprawę zgłosiłem, jak dostał karę to się nauczył kiedy i jak się pryska.
Teraz wie, co potrafi obiektyw 500mm ( ͡° ͜ʖ ͡°) i że nie muszę za nim biegać aby coś uchwycić. Przynajmniej się pilnować zaczął. Spokoju trochę jest.
Ale rolnicy
Mamy na wsi dokładnie taki sam problem z "hodowcą", który hoduje świnie - ma ich ponad pół tysiąca. Pomimo tego, że nasza wieś to totalne zadupie (domy sąsiadów są od siebie oddalone często o ponad kilometr), to regularnie czujemy niesamowity odór, podczas "wywalania gnoju" na okoliczne pola. Oczywiście, rolnik przy tak dużej