Rower w cenie motocykla za >50 tyś zł

Nie wiem jak wy, ale wolałabym sobie kupić nówkę sztukę Royal Enfield Interceptor, Husqvarnę Svartpilen 401, Benelli Urban Cruiser lub Leoncino lub inne moto poniżej 50 tyś. niż tego elektryka Ducati Corse. Nawet jeśli byłabym bardzo majętna. Muzyka: Keep On Movin' - King Canyon

[tos-1_buratino]

Tylko aby wykorzystać te motory musisz pojechać na tor których za wiele nie ma w naszym kraju a korzystanie z nich kosztuje za każdą godzinę.
Natomiast rowerem zjazdowym jak już przełkniesz cenę początkową roweru i stroju możesz się bawić po kosztach.

[sajmonm]

Taka cena w przypadku elektryka to nie jest jakaś ekstrema. Większe wrażenie dla laika robi klasyczny rower za 50k+ PLN ;) Swoją drogą, rowery sygnowane przez marki "nierowerowe" np motoryzacyjne to zawsze było narzędzie do golenia baranów. Np Mercedes miał rower na RST Aerosie za 11k PLN jeśli pamiętam, co w porównaniu do normalnej konkurencji wywoływało śmiech, jak wiele innych tego typu "projektów".

Edit: Rower za tyle kasy i ta śmieszna przezroczysta

[Geron]

moturem po bikeparkach i singletrackach nie pojeździsz, a po to są takie rowery xD

[bootheen86]

@Wusia-i-Tusia Wolałbym jednak, żebyś nie kupowała tych motocykli, ani tego roweru.

[Jonn]

tyś tyś

[RyugaHideki]

Sam pomysł elektrycznego roweru to jak dla mnie przerost formy nad treścią. To jakby zrobić elektryczną sztangę która sama się podnosi. Gdybym musiał z jakiegoś powodu wydać tyle kasy na rower to już wolałbym jakiś ultralekki z włókna węglowego niż to.

[tos-1_buratino]

@RyugaHideki:
W zjazdówce bateria bardzo się przydaje bo daje ci szybszy wjazd na górę aby wykonać właściwe zadanie czyli zjazd.
Jesteś też przed tym bardziej wypoczęty.

[sajmonm]

W zjazdówce bateria bardzo się przydaje bo daje ci szybszy wjazd na górę aby wykonać właściwe zadanie czyli zjazd.

@tos-1_buratino: IMO zjazdówką to tylko w jedną stronę. Przy geometrii DH jest szansa wdrapać się na jakąkolwiek górę, żeby potem była frajda jechać w dół na rowerze do DH? Dla mnie elektryk to max rower enduro, chociaż na początku i tak jest problem (a raczej zdziwienie) przyzwyczaić się do wyższego środka