Jakieś 40 lat temu gorąca herbata rozlana na stoliku, który był na trawie, a efekty wizualne do dziś. Słabo widoczne, trzeba skosić to co zasłania, ale ślad jest.
Gdybym to widzial szybko staralbym sie zdjac z faceta przynajmniej spodnie za nim dojdzie wrzatek do skory. Spodnie, bo zal mi goscia ze moze czeka go martwica wiadomo czego. Boze jak to trzeba wszedzie uwazac.
@atpl77: Tak, tak, razem ze skórą ;) Zdejmowanie ubrań po mocnym oparzeniu to najczęstszy błąd jaki popełniają ludzie. W takiej sytuacji jedynie lecieć pędem pod prysznic i schładzać do momentu przyjazdu karetki.
@atpl77: odwrotnie: trzeba wsadzić poszkodowanego w ubraniu pod zimną wodę. Zdejmowanie gorącego ubrania może prowadzić do zdjęcia z niego także skóry.
Mój kuzyn przez całe życie nosi oparzenie na ciele wynikające z wypadku z rogrzanym dzbankiem z kawą. Skóra pomarszczona na ramieniu i klatce piersiowej. Dopiero w dorosłym wieku zaczał chodzić na zabiegi laserami by zniwelować skutki oparzeń. To coś co zostaje już z człowiekiem na zawsze jeśli nie ma środków na leczenie tego.
Przerąbane. ale dziwne, że nie zachował podstawowej ostrożności, czyli nie sprawdził trasy którą będzie iść i nie usunął wszystkiego co może przeszkadzać.
Komentarze (187)
najlepsze
Jak by nie mieli takiego rozpier**lu to by się nic nie stało
Szkoda tego, kto będzie musiał to sprzątać...
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak, tak, razem ze skórą ;) Zdejmowanie ubrań po mocnym oparzeniu to najczęstszy błąd jaki popełniają ludzie. W takiej sytuacji jedynie lecieć pędem pod prysznic i schładzać do momentu przyjazdu karetki.