To on wymyślił teorię o „przeludnieniu Ziemi”. Dziś wiemy, że bardzo się mylił

Każdy z nas słyszał teorię o przeludnieniu naszej planety, które doprowadzić ma do klęski głodu. Można wręcz powiedzieć, że od lat jesteśmy straszeni tą katastroficzną wizją. Co na to nauki historyczne? Cóż… gdyby żyjący na przełomie XVIII i XIX wieku autor tej teorii miał naprawdę rację...

[Kouros]

Artykuł z samego swojego założenia idiotyczny... Wałach zamiast odnosić się do meritum problemu przeludnienia, walczy ze słowami Malthusa tak jakby to był jakiś autorytet, oraz rzuca ogólnikami że "ludzkość sobie poradzi bo skoro poradziliśmy sobie z pewnymi problemami w przyszłości też będziemy sobie radzić". No nie, to strasznie naiwne myślenie, i może miałby rację gdyby nasza planeta była nieskończona a jej zasoby nieograniczone, ale tak nie jest. Poza tym skupia się tylko

[Jake_921]

@Kouros: Ten fragment jest najlepszy

Z kolei populacyjny rozkwit zwiększa szanse na pojawienie się w danym społeczeństwie jednostki wybitnej, geniusza, który będzie mógł odnaleźć sposoby dokonania zmiany likwidującej znane nam dziś problemy.

Zróbmy sobie więcej problemów to może w końcu pojawi się ktoś to te problemy rozwiąże xD

[mojemirabelki]

Na pozór wizja Malthusa brzmi racjonalnie. Ma jednak jeden zasadniczy minus. Jest w pełni uzasadniona, gdy mówimy o świecie zwierząt, ale historia pokazuje, że nie ma żadnego zastosowania w przypadku ludzi.

@Kouros: autor tego tekstu to chyba jakiś ignorant i totalnie pomija następstwa historyczne paradoksalnie prowadząc stronę o historii. Nie wziął pod uwagę tego w jakich czasach żyła omawiana postać, a to dość istotne. Jak w ogóle można poruszać kwestie

[vartan]

Europa, zachód, bliski wschód ogarnęły, tam gdzie cywilizacja.

Odnośnie Indii czy Afryki jak na razie się nie mylił

[azembora]

Thomas Robert Malthus – angielski pastor, ekonomista i poniekąd socjolog .

[sebek3257]

We have to eat our babies! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[T.....r]

Nie mylił się. Nie miał pewnych danych i zabrakło wyobraźni, ale nie mylił się. Ziemia to świat zamknięty o określonej ilości zasobów.

[all100]

@TWezmyr: A człowiek obecnie jest jedynym stworzeniem na ziemi generującym taką ilość śmieci i tak zatruwającym środowisko.

[kar-tofel]

Ziemia to świat zamknięty o określonej ilości zasobów.

@TWezmyr: Dokladnie to, ale, ludzie juz obecnie potrafia syntetyzowac rozne chemikalia z ktorych wytwarzaja potrzebne rzeczy. Ilosc i sklad atomowy naszej planety nie zmieni sie tylko dlatego ze "zuzyjemy" np wszystkie weglowodory, wegiel, tlen i wodor pozostana na naszej planecie, potrzeba bedzie tylko energji abe z nich zsyntetyzowac ponownie weglowodory jesli bedziemy ich potrzebowac. Co do Milionow ton smieci, to samo, potrzeba

[JarKo111]

Się chłop oparł na dostępnych danych i miał rację, nie uwzględnił postępu w rolnictwie i tak dalej, a ten pozwala nam marnować żywność a mimo to nadal żyć w dobrobycie.

[Czimchik]

@JarKo111: Rolnictwo w takim tempie jest oparte na nawozach, składniki do nawozów - szczególnie fosfor - są kopane w miejscach gdzie występuje w dużych ilościach i sensownym zagęszczeniu. Takich miejsc nie ma zbyt dużo a ilość fosforytów jest ograniczona. Przy dzisiejszym wydobyciu złoża fosforytów są szacowane na 260 lat, a liczba ludności ciągle rośnie i za kilkanaście lat stuknie kolejny miliard.

Co się stanie kiedy wszystkie bogate i czyste złoża

[positive_mental_attitude]

@Czimchik: Fosforyty są głównie używane przy uprawach ryżu i Chiny dużo tego kopią. Europa to głównie potaż (Białoruś, Rosja) i sztuczne nawozy azotowe, których możesz robić ile chcesz o ile masz energię:

https://en.wikipedia.org/wiki/Haber_process
https://en.wikipedia.org/wiki/Ammonium_nitrate

[m.....3]

chłop nie przewidział, że powstaną sztuczne nawozy, i produkcja roślinna wystrzeli przez sufit, ale kto z jego współczesnych mógł to przewidzieć?

[S.....s]

To artykuł dla idiotów. "Krytycy wzrostu liczby ludności na świecie pokazują przykłady biedy" - Wymyśliłem co krytycy mówią, a tak naprawdę są to urojenia mojej głowy.

"Należy ponadto odrzucić egoistyczne polityki celne uniemożliwiające biedniejszym krajom sprzedaż swoich atrakcyjnych cenowo produktów w państwach bogatszych." - Ale już od lat kraje rozwijające się właśnie mają najlepsze warunki eksportu. Myślisz dlaczego z AliExpress możesz mieć paczę za darmo.

W przeludnieniu chodzi nie oto, że ludzie się nie pomieszczą tylko o fakt, że potrzeba jest zbyt duża ilość surowców energi by przełożyć taki styl życia na cały świat.

Też

[Assailant]

Malthusa zaorano jeszcze w XIX wieku.
https://www.cambridge.org/core/books/abs/progress-and-poverty/disproof-of-the-malthusian-theory/1C1DE05559D3CEA7ECC85533FC593AF0

[P.....e]

Do przeludnienia jako takiego nie dojdzie, nawet były kiedyś modele mówiące o tym, że liczba ludności osiągnie dwanaście miliardów osobników, a następnie się "wypłaszczy". Problem leży gdzie indziej, jednym z największych problemów będzie kwestia socjologiczna. Nie ma szans, aby na całym świecie ludzie żyli na poziomie przeciętnego Polaka, Europejczyka lub Amerykanina. Część ludzkości będzie żyła w skrajnym ubóstwie, którego nie zwalczymy żadnym sposobem, gdyż na drodze stoi jedna z podstawowych zasad ekonomii: