@skoczowiak: "Hamburger do dziś dzwoni żeby mugł silnika posłóchać" :D Bezkolizyjne, bezwypadkowe, niezalane auto z hameryki - to widocznie musi być ten mityczny "biały kruk" ( ͡°͜ʖ͡°) P.S. A certyfikat to sobie mogę sam wydrukować nawet na to, że auto było na księżycu
@radziej: Ja tak ściągnąłem, mam pełna dokumentację szkody i taką też przekażę następnemu właścicielowi. W USA naprawy samochodów, szczególnie europejskich są kosmicznie drogie i po prostu często wychodzi taniej sobie takie auto sprowadzić i zrobić niż kupować kota w worku u nas.
Kiedyś typ w kantorze targował się z moją śp. babcią i kiedy widział, że nie damy mu się zrobić w balona to wydarł się "dobra, niech stracę ale przeklinam Was bo jesteście złymi ludźmi i życzę wam najgorszego" (-‸ლ) Wyszliśmy bez wymieniania a w innym kantorze dostaliśmy lepszego deala niż u niego xp
@Bezpaniki: w kantorach to ogolnie panuje klimat prlu bo raczej wiekszosc normalnych swiadomych ludzi wymienia waluty w kantorach online, dlatego w tradycyjnych targowanie przy większych kwotach jest tak popularne
@Bezpaniki: ale jest zasadnicza roznica miedzy tymi sytuacjami: - w kantorze targujesz sie przed wymianą, czyli przed wykonaniem uslugi - wg mnie kazdy klient ma do tego prawo - sytuacja o ktorej piszesz to targowanie sie po skonczonej pracy - wg mnie niedopuszczalna i godna krytyki praktyka
@dj_sasek: jest szansa i takie dorwać, dużo nówek (w sensie testówek/demo) było ciągniętych z USA w okolicach 2007/2008 z racji w #!$%@? niskiego kursu złotego, wtedy serio było lepiej tam kupić niż w PL i można mieć niebitego z USA.
Generalnie, z USA można dużo taniej furę przytargać, oczywiście do roboty, i nie raz to jest dość opłacalne. Oczywiście, zdażają się też mega szroty i na to trzeba uważać. Jak dla
Typ sprzedaje q60 z fejkowym oznaczeniami od red sporta. Do tego jeszcze wersje z usa która ma problemy z chłodzeniem i jak tylko dasz w #!$%@?ę, to później stoisz na awaryjnych żeby silnik zbił temperatury. Janusz ci przysługę zrobił.
@Jelen_Szlachetny: Niestety to jest taka branża, która przyciąga wszelkich przychlastów. Łatwy zarobek na jeleniach, łatwo oszukiwać na łatanych i picowanych złomach, itd. Porządny przedsiębiorca nie wytrząsa się w internecie na kogoś kto nie chce jego towaru. Tylko zwykły zjeb i ćwierćinteligent z chlewni tak potrafi. Wyzywa od Polaków a sam kim jest? #!$%@? Polaczkiem-dorobkiewiczem. Widziałem takich „byznesmenów” kiedyś w USA. #!$%@?ł na dachach za $10/h przez 15 lat a teraz „wielki
Komentarze (147)
najlepsze
a jeśli ktoś wierzy w auta/igły sprowadzane z usa to chyba żartuje ;)
P.S. A certyfikat to sobie mogę sam wydrukować nawet na to, że auto było na księżycu
(-‸ლ)
Wyszliśmy bez wymieniania a w innym kantorze dostaliśmy lepszego deala niż u niego xp
- w kantorze targujesz sie przed wymianą, czyli przed wykonaniem uslugi - wg mnie kazdy klient ma do tego prawo
- sytuacja o ktorej piszesz to targowanie sie po skonczonej pracy - wg mnie niedopuszczalna i godna krytyki praktyka
@chomik3: Na wykopie stabilnie ;)
Generalnie, z USA można dużo taniej furę przytargać, oczywiście do roboty, i nie raz to jest dość opłacalne. Oczywiście, zdażają się też mega szroty i na to trzeba uważać. Jak dla