Od trzech dni nie mogą wyjechać z parkingu. Kierowca BMW zostawił auto i zniknął
Mieszkańcy jednego z bloków w Lublinie od kilku dni nie mogą wyjechać swoimi autami z parkingu. Wszystko przez kierowcę BMW, który zablokował autem jedyną drogę. Pojazd stoi tak już trzeci dzień. O wszystkim zaalarmowana została straż miejska, jednak z uwagi, iż teren ten nie należy do miasta...
szyps z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 472
Komentarze (472)
najlepsze
-Faktycznie BMW stanęło na kilka dni torując wyjazd z miejsc parkingowych.
-miejscowi mogli wyjechać z drugiej strony, jadąc po chodniku ale wyjeżdżając ryzykują porysowanie auta (barierki postawione aby nie jeździły tam auta) albo mandat (jazda po przejściu dla pieszych).
-na tym miejscu jest narysowana koperta (widać chociażby na
To co trzeba tutaj zrobić, to zlikwidować parking albo chodnik, ewentualnie zrobić jakiś
Swoją drogą też fajna akcja że skoro teren nie jest stricte miejski to SM może się tylko przyglądać. Kij że droga (zapewne też pożarowa) zablokowana.
@hektorzwykopu: auto między drzewami? To akurat żadna legenda... zwyczajnie przestawili choć łatwo nie było. Z drugiej strony lata dziewięćdziesiąte i auta z goownolitu były nieco lżejsze ( ͡º ͜ʖ͡º)
A innym razem też jakieś małe auto jak babeczka na parkingu przed biurowcem zastawiła kumpla. Trzeba było uważać za co się łapie, część zatrzasków przy plastikach można zerwać. Skokami ale dało się.
(ja wiem że teraz już w ogóle nie trzeba naklejek)
A tablice zaczynają się od LPU...
Generalnie już drugiego dnia skrzyknąłbym kilku sąsiadów i przepchnąłbym to auto na środek drogi.
"Stoczyło się..."
Wózkiem widłowym chyba :D
@xTortox: no to się zdecyduj bo albo kolosalne koszta albo 500 zł...
W każdym razie gdyby mi ktoś tak zablokował wyjazd to bym sobie z nim poradził w taki lub inny sposób.