Z cały szacunkiem, ale czy renaturyzacja nie spowoduje, że żegluga towarowa będzie trudniejsza, albo wręcz niemożliwa? Z jakiegoś powodu te ostrogi robiono. Z materiału wynika, że w celu pogłębienia koryta. Gospodarka i ekologia muszą być w równowadze.
że żegluga towarowa będzie trudniejsza, albo wręcz niemożliwa?
@movah02h: Widziałeś jakąś żeglugę towarową na polskich rzekach? Zaproponuj co można tak transportować. Ale tak, żeby byli chętni na takie usługi. Może kasza od baćki?
@movah02h: Żegluga na wiśle praktycznie nie istnieje, na odrze została zabita tak jak ryby w niej pływające. Żegluga towarowa ma się dobrze u naszych sąsiadów, u nas jak zwykle jak w lesie.
Ostrogi są po to, żeby zawęzić koryto rzeki i pogłębić dno. Kolejną zaletą ostróg jest utrzymanie koryta w jednym miejscu (eliminacja erozji brzegu). Jeśli rozbierzemy ostrogi, to po pierwsze rzeka rozleje się na większym obszarze. W efekcie rzeka będzie płytsza i transport śródlądowy będzie właściwie niemożliwy. Kwestia druga, to konieczność zabezpieczenia brzegów w inny sposób. W innym wypadku rzeka zmieni bieg, tj. koryto będzie tworzyło zakola, potem będzie się przebijać itd.
to jest pozorna zaleta... no coz... to wszystko negatywnie wplywa na retencje wody... czyli jest wlasnie jak z robieniem studzienek kanalizacyjnych w miastach z betonu - jak najszybciej pozbyc sie wody i niech jak najszybciej slywa do morza.
Co wam przeszkadza, ze rzeka rozplynie sie po nieuzytkach?
@elobob: No tak, ale mamy jakiś transport rzeczny w tym miejscu? Przy stanie wody latem na poziomie 0.5m? Co do utrzymania wąskiego koryta - akurat w tym miejscu chronimy tereny zalewowe przed zalaniem. Już lepiej żeby tam rzeka naturalnie i regularnie się rozlewała - to będzie osłabiać ewentualne fale powodziowe i hamować nurt.
Największa Polska rzeka często i gęsto jest za płytka/mocno wysycha przy cieplejszej porze, jest to niewiarygodny potok do opierania na nim transportu, polskie rzeki to nie Ren jak wielu by się wam marzyło, ale chciejstwem to tylko takie wielkie projekty jak Izera są usłane, co w nim więcej wiary w matke boska i romantyczna husarię niż w czynnik ekonomiczny/logiczny
U nas zakazano eko prądu z wiatraków i oslabiono sporo farmy fotowoltaiczne.... Bo przynoszą za dużo strat władzom. A Orlen już budował spółka monopolistyczną z naszych podatków. 8 pyk miliardy jak respiratory poszły z dymem.
Wszystkim wierzącym w rozwój żeglugi śródlądowej w naszym kraju polecam zapoznanie się z drogą wodną górnej Wisły. W teorii idealne miejsce w którym żegluga powinna się sprawdzić, przewóz towarów masowych z zagłębia węglowego do elektrowni i hut w okolicach Krakowa. W praktyce niczego tam nigdy nie przewożono. Budowa trwała 50 lat i wydano górę kasy a utrzymanie jej kosztuje 10 mln rocznie.
Ujęcie wody 'gruba Kaśka' kto to widział. Toż to szkalowanie grubych ludzi ;) a Kasiek to już wogóle, czemu w stolicy jeszcze się tym nie zajęli. W dzisiejszych czasach nie do pomyślenia.
Jeszcze nie obejrzałem ale ostrogi przeciwdziałają nadmiernemu podmywaniu jakiegoś brzegu co może być groźne. Czyli pod tym względem są bardzo potrzebne.
Komentarze (71)
najlepsze
@movah02h: Widziałeś jakąś żeglugę towarową na polskich rzekach? Zaproponuj co można tak transportować. Ale tak, żeby byli chętni na takie usługi. Może kasza od baćki?
Jeśli rozbierzemy ostrogi, to po pierwsze rzeka rozleje się na większym obszarze. W efekcie rzeka będzie płytsza i transport śródlądowy będzie właściwie niemożliwy.
Kwestia druga, to konieczność zabezpieczenia brzegów w inny sposób. W innym wypadku rzeka zmieni bieg, tj. koryto będzie tworzyło zakola, potem będzie się przebijać itd.
@elobob:
to jest pozorna zaleta... no coz... to wszystko negatywnie wplywa na retencje wody... czyli jest wlasnie jak z robieniem studzienek kanalizacyjnych w miastach z betonu - jak najszybciej pozbyc sie wody i niech jak najszybciej slywa do morza.
Co wam przeszkadza, ze rzeka rozplynie sie po nieuzytkach?
Skąd woda w studni? ( ͡° ͜ʖ ͡°)