Dacia wprost: Ludzie wyłączają systemy wspomagania, po co mamy je sprzedawać?!
"Wiemy, że ludzie dezaktywują lane keep assist, więc dlaczego mielibyśmy go sprzedawać?" - powiedział szef marki Dacia, Denis Le Vot. Dacia chce pozostać przystępna cenowo i nie ma zamiaru
francuskie z- #
- #
- #
- 440
- Odpowiedz
Komentarze (440)
najlepsze
1.start stop
2.lane assist
3. Awaryjne hamowanie - bo nie mogę nieraz na rondo wjechać żeby mi to g---o nie pikało
I tak to się żyje z nowymi furami.
O ile reszta w miarę pamięta ze jest wyłączona o tyle za wykodowanie start stopa jeszcze zapłacić musiałem xD
@Monochromatycznymizantrop: usiłuję sobie wyobrazić, w jakim stylu Ty na rondo wjeżdżasz, że ci się awaryjne hamowanie włącza. Aby to nie ty jesteś bohaterem niedawnego znaleziska z dzwonem na rondzie? ;)
Kiedys dostalem auto zastepcze, audi a4 bodajze, ktore zamiast wibrowac odbijalo, i teraz jechalem sobie, sciezka rowerowa jechal rowerzysta, ktory nagle zjechal na ulice bez patrzenia (chyba sie sciezka konczyla akurat), ja odruchowo kierownica w lewo, zeby go nie zabic, a audi mi odbija znowu w rowerzyste, centymetrow zabraklo zebym go dziabnal.
A jak sie wjedzie na remonty, gdzie jest
@p1234567890: przepraszam, nie jestem na tyle dobrym kierowcą żeby zdążyć wbić kierunek jak ratuję życie rowerzyście, który wjechał mi kilkanaście metrów przed maskę bez patrzenia ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Z góry nie jesteś świadomy kiedy to jest włączone bo poprawia tor jazdy w najbardziej niespodziewanym momencie, np jak mijasz się z samochodem na węższej drodze
Tylko "automatyczne prowadzenie" LFA ma sens bo wtedy cały czas wiem że auto kontroluje tor jazdy. Za Lane keep assist powinni ci z UE dostać pare lat
@Retoryk: dlatego tworzy sie rozne systemy bezpieczenstwa typu awaryjne hamowanie czy kontrola trakcji ktore debile wyłączają
O ile te piszczące są tylko denerwujące, to te które przykładają siłę do kierownicy mój mózg interpretuje jako nieoczekiwane reakcje pojazdu na coś czego nie rozumiem.
Bo odczucie na kierownicy jest podobne do np. jazdy w koleinie, przebicia opony czy wręcz utraty przyczepności tylnej osi, gdzie w dodatku odczucie na kierownicy nie zgadza się z odczuciami z innych zmysłów (wzroku, równowagi) i koniec końców taka interwencja kończy
Tyle obecnie znaczy to całe Euro NCAP.
Służy obecnie jak widac do wymuszania g---o elektroniki która ma sie potem psuć a w niedalekiej przyszłości również śledzić użytkownika