W przedszkolu zdjęli krzyże. Teraz mają na głowie biskupa i radnych PiS
"Krzyże powinny wrócić na swoje miejsce, a decyzja i działanie władz przedszkola było impulsywne i emocjonalne" – komentują samorządowcy. Wojnę tę, co ciekawe, rozpętali nie antyklerykałowie, a arcybiskup wobec którego są prowadzone dwa kościelne postępowania dotyczące tuszowania pedofili.
b.....e z- #
- #
- #
- #
- 292
- Odpowiedz
Komentarze (292)
najlepsze
@PrezesBoss: to akurat kiepski argument, bo obojetnie czy dzieci czy dorosli, to oni mają sie dostosowac do zasad gospodarza a nie odwrotnie. I nie dotyczy to tylko wiary, ale ogolu zwyczajow natywnej spolecznosci. Jak bedzie inaczej, to nawet
@JaRuX: dlaczego? To też okupanci. Przyjechali tu i wymordowali innowierców narzucając swoją wiarę.
Czas rozdzielić szkolnictwo od czarnej mafii
HAHAHAHAHAH
nie?
no to #!$%@?ć z tymi krzyżykami ze ścian w - przypominam - świeckim państwie!
„niezwiązany z religią i instytucjami kościelnymi”
I w mojej ocenie bezstronność jest spójna ze świeckością. Aby cytowana ustawa stała w sprzeczności z konstytucją musiała by mieć brzmienie w rodzaju „Polska jest krajem ateistycznym…” czy coś w podobnym duchu, co jest IMO porównywalną bzdurą jak Polska jako kraj wyznaniowy.
Ale dziękuje za kulturalne odniesienie się do komentarza, miłego dnia