Nie chcieli płacić za używanie chodnika, więc spółdzielnia zasypała go głazami
Mieszkańcy osiedla Pomorskiego w Zielonej Górze nie chcieli płacić ok. 1 tys. zł rocznie (od gospodarstwa) za użytkowanie wspólnego chodnika, więc spółdzielnia zdarła chodniki, potem na ich miejscu pomiędzy blokami pojawił się mur, potem zasieki, a teraz stos głazów.
MCz89 z- #
- #
- #
- 188
- Odpowiedz
Komentarze (188)
najlepsze
@Filipterka25: nie, szwagier robił ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Słowo klucz - spółdzielnia.
Banda pazernych leśnych dziadków, którzy koszą pieniądze za nic-nie-robienie, a co kilka lat fałszują wybory do zarządu, żeby nie dać się odspawać od stołków.
Nie dość, że to koszty dla mieszkańców, to jeszcze takie cyrki jak w znalezisku.
Dużo lepszą formą współgospodarowania są wspólnoty mieszkaniowe, które do zarządzania blokiem mogą sobie wynająć profesjonalnego zarządcę, który będzie kosztował ułamek tego co spółdzielnia za 5x większą jakość obsługi.
CHANGE
@Mr--A-Veed: Mentalność ludzi, którzy #!$%@? mają podczas sesji spółdzielni to kolejny rak. Taka nasza polska polityka w skali mikro.
kolega wolnościowy fantasta czy nigdy nie mieszkał we wspólnocie?
spółdzielnia mieszkaniowa często JEDYNĄ opcją wzięcia lokatorów za mordy i ogarnięcia okolicy i przeprowadzenia jakiegokolwiek remontu.
we wspólnocie zazwyczaj jest #!$%@? pt. 'ja nie mam piniency' 'to zapłacicie za mnie' 'panie a mnie to nie obchodzi' 'a na moim piętrze to nie ma tego problemu'. wyegzekwowanie czegokolwiek od członków jest wręcz nierealne, tak samo jak przeprowadzenie większej modernizacji czy remontu.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Rozbrykany_Tygrysek: Na wypłaty dla zarządu zapewne.
@Rozbrykany_Tygrysek: A może warto by było przeczytać artykuł i się zorientować o co chodzi? Słabo ogólnie jest to napisane, ale mniej więcej można się zorientować.
https://gazetalubuska.pl/zielona-gora-sprawa-spoldzielni-mieszkaniowej-kisielin-poruszona-w-programie-tvp-alarm/ar/c3-16511553