6200 sztuk papierosów to daje 310 paczek papierosów. Nigdy nie paliłem, niespecjalnie mam rozeznanie w cenach, ale opylając to hurtem, niechby nawet po 5zł za paczkę mają z tego półtora tysiąca złotych. Mandat zatem jest na poziomie utraconego zysku. Wychodzi więc na to, że ryzyko się zwyczajnie opłaca. Tym razem wpadli, pewnie pięć innych razy się udało, summa summarum są do przodu.
@Jarek_P: jakby się nie opłacało to by nie jeździli. W tym programie są ananasy który jeżdżą już wiele lat i znają się na ty z celnikami. To jest po prostu zabawa w kotka i myszkę i jedni i drudzy doskonale wiedzą kto i co przerzuca.
Na początku lipca wracałem ze Lwowa, miałem 8 paczek papierosów z Ukrainy a można mieć dwie paczki, dostałem kopa od pani celnik z powrotem na Ukrainę, kolejka na granicę z dwie godziny a ja musiałem zapieprzać wyrzucić te 6 paczek na Ukrainę i leźć znowu do kolejki. Trzepanie na granicy konkretne - prześwietlanie bagaży, macanie, wykrywacz metali, nigdy i nigdzie na świecie nie miałem takiej kontroli.
@bartja: Ja byłem w 2015 na Ukrainie i przekraczałem przejście pieszo z powrotem. W sumie podobało mi się bo kolejka była olbrzymia, ale tylko dla Ukraińców xD Polacy mieli osobne przejście i praktycznie bez kolejki ani nawet specjalnej kontroli
Przylatują kosmici na ziemie, patrzą co tu się #!$%@?. Ktoś wymyślił żeby suszyć tytoń i pakować w papierowe rurki. Zakazuje się sprzedaży rurek z tytoniem bez pozwolenia. W telewizji w poważnym tonie łapią sebixa co przewoził rurki z tytoniem. Olaboga bandyty...
To w ogóle legalne wyłamywać zamek w takiej walizce i dokonywać tak oscentacyjnej manifestacji siły, żeby zastraszyć obywatela? Przecież do tych zamków jest specjalny zestaw master key'ów...
@SpaceCat: Zasadniczo tak, e bo walizka -jako narzędzi przestępstwa- przechodzi na Skarb państwa. I być może nie może być sprzedana na licytacji, tylko musi być zniszczona jak i papierosy. A jeżeli tak, to po co się przejmować?
do tych zamków jest specjalny zestaw master key'ów...
@SpaceCat: nie wszystkie walizki wspierają ten system, w takim tanim chińskim badziewiu podejrzewam, że o żadnym master keyu nie ma mowy, te zamki zresztą potrafią się rozlecieć, jak walizka akurat zamkiem do przodu z podajnika na taśmę na lotnisku wyskoczy.
@pomaranczowyogorek: on nie powiedział do ludzi ze na bogato. On powiedział powiedział tylko że "my to określamy że jest na bogato" chyba domyślasz się co ma na.mysli?
Komentarze (26)
najlepsze
6200 sztuk papierosów to daje 310 paczek papierosów. Nigdy nie paliłem, niespecjalnie mam rozeznanie w cenach, ale opylając to hurtem, niechby nawet po 5zł za paczkę mają z tego półtora tysiąca złotych. Mandat zatem jest na poziomie utraconego zysku. Wychodzi więc na to, że ryzyko się zwyczajnie opłaca. Tym razem wpadli, pewnie pięć innych razy się udało, summa summarum są do przodu.
Zasadniczo tak, e bo walizka -jako narzędzi przestępstwa- przechodzi na Skarb państwa. I być może nie może być sprzedana na licytacji, tylko musi być zniszczona jak i papierosy. A jeżeli tak, to po co się przejmować?
@SpaceCat: nie wszystkie walizki wspierają ten system, w takim tanim chińskim badziewiu podejrzewam, że o żadnym master keyu nie ma mowy, te zamki zresztą potrafią się rozlecieć, jak walizka akurat zamkiem do przodu z podajnika na taśmę na lotnisku wyskoczy.