Monitoring rzek w Polsce leży. "Ślepo trzymają się wadliwych zarządzeń"
"Najbardziej obawiam się, że sprawa zakończy się w sposób charakterystyczny dla poprzedniego systemu: znajdzie się jakiś kozioł ofiarny i tyle. Bez docieknięcia, co właściwie się zdarzyło, co nie zadziałało, kto realnie ponosi odpowiedzialność. I przede wszystkim bez trwałej poprawy całego systemu."
gargantel z- #
- #
- #
- #
- #
- 42
- Odpowiedz
Komentarze (42)
najlepsze
@Poludnik20: Ty sobie chyba nie zdajesz sprawy że ten "Polski przemysł" za PRL truł ludzi masowo i jakiś tam barwnik w rzece to NIC w porównaniu do tego co dostawało się do wód gruntowych z fabryk, hut itd. Nie mówiąc o jakości powietrza bo to już inna