Dlaczego dźwięk w polskich filmach jest słaby? Ekspert wyjaśnił
Dlaczego dźwięk w polskim kinie i w polskich serialach bywa tak kiepski? Rozmawiamy z ekspertem, który to tłumaczy.
MasterMen z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 233
- Odpowiedz
Dlaczego dźwięk w polskim kinie i w polskich serialach bywa tak kiepski? Rozmawiamy z ekspertem, który to tłumaczy.
MasterMen z
Komentarze (233)
najlepsze
A ogarniają to sprzętami, którymi profesjonaliści od filmów by gardzili, i do tego najczęściej obrabiają w darmowym sofcie. I nie ma problemu z głośnością ani rozumieniem.
Więc zamiast zwalać winę na język i inne czynniki - polscy dźwiękowcy idździe na warsztaty do losowo wybranego jutubera. A jak to nie pomoże, to zmiana zawodu :D
W poslkim kinie normą jest, że muzyka zagłusza dialogi - tego się nie da wytłumaczyć specyfiką polskiego języka, czy dykcją aktora, a wyłącznie tym, że osoby odpowiedzialne za montaż dźwięku są niekompetentnymi małpami.
Kiedyś robiłem w tej branży i wierzcie mi, że nie ważne, czy ktoś śpiewa, czy mówi, dykcja jest najważniejsza.
Początkowych "śpiewaków" z rożnego rodzaju kapel jest niezmiernie trudno nagłaśniać bo cokolwiek być nie zrobił to wychodzi kaszana.
Na drugiej szali są muzycy Jazzowi (większość po studiach muzycznych). Nagłaśniając tych należy ustawić im mikrofony, a potem można pójść do domu. Sami regulują swoim głosem poziom dźwięku i wszystkie końcówki brzmią u nich bardzo wyraźnie.
To samo jest z "gadką". Jeżeli się nagłaśnia starej daty aktora to jest jak z z muzykami Jazzowymi. Natomiast przy obecnych "gwiazdach" serialowych cokolwiek byś nie robił z dźwiękiem to będzie co najwyżej poprawnie...
Bo to dźwięk nagrywany w studiu bez innego podkładu dźwiękowego.
Dodatkowo tam jest zastosowana hamska metoda zrobienia "słuchawki" tzn. bardzo mocnego podbicia środka pasma dźwiękowego, bo w tym paśmie jest głos.
To się stosuje na wszelkiego rodzaju konferencjach. Głos jest wyraźny, ale brzmi jak w telefonie (telefony stosują tą samą metodę)
Jak chcesz nagrać fajny dźwięk z fajnymi efektami tła (przejeżdżający samochód, kroki itp) lub chcesz nagrać lub nagłośnić
Mowa z podbitym środkiem częstotliwości jest bardzo wyraźna, ale sztuczna. Jak podbijesz pozostałe częstotliwości to wyjdzie Ci kupa. Ani nie będzie to brzmiało dobrze, ani tm bardziej nie będziesz mógł niczego zrozumieć
Posłużę się innym przykładem, żebyś zrozumiał dokładnie o co chodzi:
Praktyka koncertowa, zwłaszcza z "kapelami o małym stażu"
Jeżeli każdy muzyk ma swój odsłuch (taki głośnik, który stoi blisko przy tym muzyku i gra to co on chce) to na próbach się je ustawia (publiczność odsłuchów może nie tyle nie słyszy, co są one zagłuszane przez głośniki przednie).
Każdy muzyk mówi co chce słyszeć w swoim odsłuchu i na jakim poziomie. Np. perkusista może chcieć słyszeć głownie bas i wokal, a gitarę w mniejszym stopniu. Gitarzysta che np. tylko gitarę i wokal, a wokalista najczęściej
Odpalam na YT jakikolwiek kanał kręcony przez jutubera sprzętem wartym 2 tysiące złotych i wszystko słychać. Tak, także kwestie nagrywane w ruchu ulicznym czy przy wietrze.
Ale nie, w polskim serialu czy filmie się nie da...
Nie da, bo twórcy maja to w dupie, swiadomi, że uchodzi im to na sucho.
@Tiboo: Bull. Większość ma zwykłe lavaliery, te dobrej jakości zaczynają się gdzieś od 200PLN. Mikrofony studyjne nie sprawdzają się - i tu Cię zaskoczę - poza studiem, w warunkach niemal laboratoryjnych.
Od jakiegoś czasu przywykłem do oglądania polskich produkcji z napisami.
Jednak nie jest to normalna sytuacja, że trzeba manipulować głośnością podczas filmu, żeby słyszeć dialogi.
Podkasty przykładowe które w ten sposób w pewnym momencie zostały zrujnowane:
- Ośrodek Studiów Wschodnich - od względnie niedawna
- Warsaw Enterprise Institute - z czasem poprawili po interwencji
- Polityka Insight - zatrudniają tam człowieka od podkastu konkretnie i taką fuszerke robią xD
Powodów jest pewno wiele, ja widzę takie:
1 Dźwiękowcy dają ciała, bo polska szkoła wygląda tak, że gdy koleś zapala papierosa to głośniki mi rozwala dźwięk zapałki i palącego się tytoniu a gdy zgniecie papierek to już mam po bębenkach. Oczywiście do tego muzyka a dialogi to gdzieś tam się
problem z produkcjami filmowymi jest taki, że są masterowane w 5.1 albo przynajmniej w 3.1 - czyli z kanałem centralnym... co za tym idzie odtwarzanie tego w stereo powoduje rozpieprzenie kanału centralnego w niebyt. dlatego oglądanie tych filmów w oryginale z wielokanałowym udźwiękowieniem nie powoduje problemów z rozumieniem dialogów zaś te same filmy z tv są zwyczajnie ujowe -