Condohotele: jedynie 25% właścicieli dostało zapisane w umowie zyski w terminie
Po oddaniu budynku właściciel de facto nie ma żadnego wpływu na to, co z nieruchomością się dzieje...Jeśli jednak pojawiają się problemy, właściciele muszą dochodzić należnych zysków, a w skrajnych przypadkach zmuszeni są wziąć sprawy w swoje ręce i szukać nowego operatora.
SzitpostForReal z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 52
Komentarze (52)
najlepsze
Czyli nie ma ryzyka, że pracownik recepcji będzie za "drobną wdzięczność" faworyzował jakiś pokój?
21 kafli na miesiąc to więcej jak programista ( ͡° ͜ʖ ͡°) pracujesz 3 lata i wszytko spłacone ROI na poziomie 33.3 % rocznie
nie dziekujcie szukajcie dobrej roboty u deweloperów ;)
Ale to śmierdzi przekrętem. Nie dość że finansuje się budowę hotelu deweloperowi to jeszcze daje mu się skubać na wynajmie.
@anttrza: Oni właśnie nakręcają Ci ten wynajem. Zupełnie inaczej na Bookingu czy innym sprzedają się "Warsaw Luxury Apartments", gdzie taka firma oferuje 20 takich apartamentów, ma recepcję, obsługę, sprzątanie, itp., niż "Apartament u Janusza", który sobie sam ogarniasz :-)
Takie hotele wygrały zdecydowanie, a na drugim miejscu było wypożyczanie mebli do swojego mieszkania (w Polsce raczkuje, ale też już jest).
(。◕‿‿◕。)
W zasadzie ciężko się od tej administracji uwolnić, a jak już ludzie zbiorą się w kupę po paru latach (żadko), to deweloper wyrucha ludzi na niezłą kasę.
Pro tip. Nie kupujcie mieszkań w bloku gdzie na parterze macie lokale usługowe, bo te najczęściej deweloper zostawia sobie i będzie was po kres żywota ruchał na zebraniach wspólnoty.
W założeniu to nie jest zła forma inwestycji. Tak
Jednym z nich są właśnie Condohotle, chociaż ostatnio moim faworytem jest jeden fan napojów alkoholowych, któremu chyba powoli bliżej do influencera, niż biznesmena...
No ale jest sporo naiwniaków to i naciągacze dalej robią swoje.
Wysoko marżowy hotel dla developera wymaga ogromnych środków. Zwykli hotelarze dysponujący wielkimi środkami są świadomi koniunktury na rynku hotelarskim i budowlanym i potrafią zarządzać ryzykiem.
Najłatwiej zebrać stado leszczy z jakąś gotówką i urobić ich by doprowadzić do transakcji w odpowiednim (dla dewelopera) momencie.