Z PPK znikają pieniądze. Na kontach „mniej, niż faktycznie wpłaciliśmy”
Spadki na giełdach oznaczające straty i ubywanie pieniędzy z rachunków oraz wysoka inflacja sprawiła, że uczestnicy PPK zaczęli częściej wypłacać środki zgromadzone w ramach Pracowniczych Planów Kapitałowych. Szykowane są już zmiany, które mają uatrakcyjnić program dodatkowego...
Promilus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 208
- Odpowiedz
Komentarze (208)
najlepsze
Do PPK warto przystąpić i co miesiąc wypłacać wszystko co wpłynie na konto. Można w tym być dopóki rząd nie zablokuje wypłat.
Raczej: Narodowe dobrowolne przymusowe pozostanie w PPK. im. Jana Pawła II
Ludzie patrzą na nie w infantylny sposób, jak na miedziaki wrzucane do słoika.
Tylko, że dobrobyt na ich starość nie zależy od tego, ile zbiorą w z słoiku, ale od tego, ile za te 40 lat będzie dostępnych dóbr do podziału.
Można mieć słoik pieniędzy i nie mieć co za nie kupić.
Innymi słowy - jeżeli polska gospodarka nie zadba o to,
ale dali 30 groszy na orlenie taniej wiec pewnie mysla ze sa na plus
Czy ktoś tu serio myśli że istnieją emeryci korzystający już z PPK i oni teraz cierpią przez niskie wyceny?
Ten tekst jest dla debili napisany?
Od siebie dodam, że jestem spod znaku **** całym sercem, ale jedocześnie uważam PPK za najbardziej pro-pracowniczy program jaki mieliśmy. A dla ekonomicznych analfabetów polecam poczytać o najprostszej i jednej z najbardziej efektywnych form oszczędzania w którą PPK się wpisuje: https://www.investopedia.com/terms/d/dollarcostaveraging.asp
Będzie jeszcze gorzej. Nie będzie Ci się chciało pić.
Zresztą nawet jak ktoś nie ma zamiaru w tym uczestniczyć, to i tak opłaca się przystąpić, a potem regularnie wypłacać siano, bo dostaniemy też 70% części
Komentarz usunięty przez moderatora
W ten sposób masz kilka dyszek do przodu w skali miesiąca.
Dziś opłaca się tylko tam być i wypłacać natychmiast co miesiąc zanim składka zostanie utopiona przez "specjalistów od inwestycji w polską gównianą giełdę"