@Bolololo00: Ale są o lekach: - na wzdęcia - na zaparcia - na zgagę - na żylaki - na hemoroidy - na zatwardzenia - na biegunkę - brzydki zapach z ust - na nadmierną potliwość - na grzybicę stóp i paznokci - na menopauzę - na impotencję i cały szereg innych dolegliwości. Reklamy puszczane w dzień i w nocy, także w porze obiadowej.
@elokwentny-leon: To był okres wielkich nadziei bo to akurat w dobrym momencie dla Polski się działo. Potem było różnie. Niekoniecznie już tak wesoło i pozytywnie.
Lata 00' w Polsce to była jedna z naszych najlepszych dekad w dziejach. Lepsza nawet niż idealizowane lata 90-te, ale chyba zbyt jeszcze nieodległe, by doczekały się własnej analizy.
Po wielkiej smucie i ogromnym bezrobociu przełomu tysiącleci, przyszły tryumfy młodej demkoracji - takie jak wejście do UE, integracja w struktury NATO - to czasy gdy afery łapówkarskie potrafiły obalać rządy (afera Rywina, afera taśmowa z Begerową), a nie były smutną codziennością. Czasy
Aż się łza w oku kręci. Dawne dawne czasy Salon Era Wrocław Swidnicka 19. Lata 1997 do 2013 przepracowane łącznie 16 lat. Ile już ludzi z pracy poumierało, kiedyś bardzo mlodzi ludzie: Oko, Konrad, Borys z sąsiedniego miasta a pewnie i tacy o których jeszcze nie wiem...
@Slomek Bo Era bardzo dbała o pracowników. Tam chciało się pracować. Motywacja, dobre zarobki, swietni ludzie, najlepsza moja firma. Nagle przyszli Niemcy i ro@@@ierdolili tę firmę i zrobili timoteja zrobil się syf. Zaczęli wymagania z dupy miec i ludzi zwalniać. I się skończyło. Z Era Matki zrobiono timoteja ojczyma
@Shrug: przy "zadzwoń do mamy" zawsze odpala mi się nostalgia... Jedna z wielu reklam, które serio chciało się oglądać. Tamte czasy nie wrócą, bo ważniejsze są maxon forte i upławy z pochwy... #!$%@?ł pies ten cały świat....
@Heavenhell: dla mnie to kwintesencja dzieciństwa miałem wtedy 7 lat, teraz od ponad 10 lat nie oglądam TV, poza sporadycznymi momentami jak jestem w domu rodzinnym i jedyna konstatacja jest taka, że z wizyty na wizytę TV ma coraz mniej do zaoferowania, a reklamy to naprawdę totalny upadek i degrengolada
Kiedyś statystowałam 2 dni przy kręceniu reklamy. Płyn do naczyń Fairy i wielka patelnia brudna od bigosu. Żeby była bardzo brudna wymazali ją farbą i olejem a jak kręcili że już jest czysta bo fairy sobie z brudem poradził to myli ją 10 minut myjką ciśnieniową i polerowali sidoluxem ( ͡°͜ʖ͡°) W TV ludzie zobaczyli że odrobina fairy wymyła ten syf.
Komentarze (285)
najlepsze
@Bolololo00: Ale są o lekach:
- na wzdęcia
- na zaparcia
- na zgagę
- na żylaki
- na hemoroidy
- na zatwardzenia
- na biegunkę
- brzydki zapach z ust
- na nadmierną potliwość
- na grzybicę stóp i paznokci
- na menopauzę
- na impotencję
i cały szereg innych dolegliwości. Reklamy puszczane w dzień i w nocy, także w porze obiadowej.
Po wielkiej smucie i ogromnym bezrobociu przełomu tysiącleci, przyszły tryumfy młodej demkoracji - takie jak wejście do UE, integracja w struktury NATO - to czasy gdy afery łapówkarskie potrafiły obalać rządy (afera Rywina, afera taśmowa z Begerową), a nie były smutną codziennością. Czasy
XD
Reklama mówi:
W TV ludzie zobaczyli że odrobina fairy wymyła ten syf.