Oferował darmową jazdę na gokartach dla dzieci z domu dziecka, brak reakcji MOPS
Przedsiębiorąca z Krakowa, który wynajmuje gokarty dla dzieci, zauważył, że w godzinach porannych nie ma ruchu, więc zaoferował urzędnikom MOPS, że dzieci z domów dziecka będą mogły za darmo pojeździć, wysyłał e-maile, dzwonił. Dopiero po interwencji dziennikarzy MOPS zainteresował się tematem.
Serghio z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 108
Komentarze (108)
najlepsze
Co do braku odpowiedzi przez mops to nie ma tu nic do obrony, po prostu brak jest chęci do roboty i najprościej jest im olewać wszystko.
W złe miejsce napisał i pod zły numer zadzwonił. Każdy powinien wiedzieć, że nie dzwoni się ani do ochrony, ani klimatyzacji w urzędzie,
Ja jutro zadzwonię do Ministerstwa Rolnictwa i powiem, że mogę wesprzeć budżet PL moimi oszczędnościami, ze świnki skarbonki, jak mnie oleją to będę kręcił guwnoBUrzę
@pdt_87: porównujesz MOPS do ministerstwa rolnictwa ?
Czy tylko analfabeci teraz wrzucają cokolwiek na tym "wygównie", "wyścieku", "wybiałku", "wyelfiku32" ?
@Zielony_Ogr: Dzwoniłeś kiedyś do jakiegoś DD czy piszesz tak jak ci się wydaje? Ja dzwoniłem z ofertą i przekonałem się że też mają dużo do roboty i nie zadziała to tak jak piszesz. Radzili mi dzwonić do rodzinnych domów dziecka, czyli takich rodzin zastępczych