Gazelle: tak powinna powstać Izera. Zbudował auto od podstaw, fabryka za drobne
Były projektant dużej firny motoryzacyjnej stworzył od podstaw duży w pełni funkcjonalny jeżdżący samochód, którego nadwozie składa się z zaledwie 10 części, auto kosztuje dla klienta niecałe 20 tysięcy euro a "fabryka" w kilku kontenerach kosztowała 300 tysięcy euro. No ale wtedy nie byłoby stano
francuskie z- #
- #
- #
- 139
- Odpowiedz
Komentarze (139)
najlepsze
Nic o tym nie ma
chłop pewnie se może zbudować jedną sztukę w czasie kilku miesięcy.
Cena zaraz wyskoczy w kosmos jak się dowie że automatyzacja, zespół, R&D kosztują ogromne sumy
Pomijając fakt, że wygląda paskudnie, to parametry techniczne stawiają go raczej w roli ciekawostki, a nie użytkowego samochodu.
@robalecki: Opisałeś stan całej niemal motoryzacji po 2020...