Kielce. Przez pół roku ich sąsiad rozkładał się w mieszkaniu. Nikt nie reagował
Z mieszkania jednego z bloków w Kielcach miesiącami ulatniał się koszmarny fetor. Z lokalu wychodziły nawet robaki. Jednak na prośby mieszkańców budynku o interwencję nikt nie odpowiadał. Dopiero po pół roku pofatygowano się do lokalu i znaleziono w nim rozkładające się ciało.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 176
Komentarze (176)
najlepsze
@justypl: do sądu z biurwami. Konserwatorem też.
a) nie pojawili się w zeszłym roku
b) miał być wyczyszczony ten komin przez który muchy wlatywały (do
@zychtomasz
@Renard15 przecież po prostu zamieszkał w sarkofagu. potem ktoś zburzył jego obrządek
Jako lekarz miał stwierdzić zgon. No to wpisał tyle że w przyczynie zgonu wpisał że z niewyjaśnionych przyczyn. Co jest dość oczywiste jak się idzie obczaić rozkładającego trupka.
I teraz plot twist. Siedzi w pracy i mu dzwonią z urzędu czemu wpisał że śmierć z niewyjaśnionych przyczyn? Czy nie może
@Setral: Poza tym że spamujesz, dlaczego piszesz ten tytuł po niemiecku? Ma swoją nazwę po Polsku i międzynarodowo po angielsku. Niemiecki nie jest u nas popularnym językiem.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Skoro nawet robaki nie mogły wytrzymać tego smrodu, to rzeczywiście musiało capić strasznie.
https://en.wikipedia.org/wiki/Joyce_Vincent
https://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Oslo.-Policja-znalazla-w-mieszkaniu-cialo-mezczyzny.-Zmarl-10-lat-temu