Uczeń za karę umyje korytarz? Nowy pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości
Jeśli nieletni uczeń będzie "wykazywać przejawy demoralizacji", dyrekcja szkoły otrzyma możliwość zdyscyplinowania go za pomocą zestawu kar porządkowych, takich jak np. grabienie liści, czy mycie korytarza. To pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości na wprowadzenie "bardziej skutecznych środków...
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 377
- Odpowiedz
Komentarze (377)
najlepsze
Dziecko do 13 roku życia nie posiada osobowości prawnej i wszelkie decyzje tego typu muszą przechodzić przez rodziców. Dziecko odmówi i co z tym zrobią? Rodzic się nie zgodzi i też nic nie zrobią.
Starsze dziecko też może odmówić i nic z tego nie wyniknie.
Do prac porządkowych są zatrudnieni pracownicy i jest na to budżet.
Mówię tylko o warstwie prawnej.
Jest w stanie grać w gałę przez 45 minut a nie jest w stanie umyć podłogi?
@tomasz-saczynski: Dokladnie tak, to jest alternatywa dobrowolna, jesli odmowi to sprawa jest kierowana do sądu a tam sąd moze skierować dizecko do poprawczaka, dac kuratora, odebrac rodzicom prawa rodzicielskie etc
@guilmonn:
Za pewne będą szkoły w któryś się komuś ubździ że za niechodzenie na religie jest jazda na szmacie.
W Japonii zmywanie korytarza, wydawanie posiłków itp to domena WYŁĄCZNIE uczniów. Tylko że tam to nie jest kara, a po prostu normalny element życia szkolnego. Bo, zdaniem Japończyków, to wychowuje bo w normalnym życiu też sprzątamy dom czy miejsce pracy nie za karę, a dlatego żeby utrzymać je w czystości. I jest to normalne zachowanie, a nie kara.
@Swiatlomir: a u nas będzie kara. Jaki będzie jej skutek i czy w dłuższej perspektywie zachęci to ludzi do sprzątania?
W sumie tak, trochę #problemypierwszegoswiata. Acz problemy w Japonii wynikają w dużej mierze właśnie z tej kultury przepracowywania i stresu, które zabijają popęd seksualny. Tam procent dziewic po trzydziestce jest większy niż na wykopie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na tyle co poznałem Skandynawię, to tam na brak seksu raczej nie narzekają.
To dyrekcja wpadła na ten sam pomysł, szybko odpuścili, bo sprzątaczki płakały po tym co zastały.
Fajnie było, grupka 30 osób #!$%@?ła się dla funu brudnymi szmatami, te szmaty latały po ścianach, sufitach, oknach
@Omicron: dyrekcja nie podumala.
@rav2: Będą mieli świtną radochę w bieganiu w ubłoconych buciorach.
Sprzątanie jako element życia w społeczności szkolnej to niegłupi pomysł, jeśli wygląda tak jak np. w japońskich szkołach - jest powszechne i utożsamiane z obowiązkiem. Jeżeli sprzątanie jest elementem kary to ma tylko jeden cel - tresurę młodych, którzy muszą zdać się na widzimisię nauczycieli. Ponadto niesie ze sobą bardzo szkodliwe wpajanie pogardy do innych ludzi i nieżycia w społeczeństwie, skoro pani
@Logytaze: No tak, bo dzieciaki nie wiedzą, że sprzątaczka tak zarabia.
-nasmiewanie się z karanego
-nasmiewanie się ze sprzataczek, że niby robią to za karę
-robienie na #!$%@?, bo to i tak jest kara, przez co sprzątaczki będą miały podwójną robotę.
Pewnie parę innych spraw, ale nie myślałem nad tym około 10 sekund, w przeciwieństwie do ministerstwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)