@siegel1984: Ja byłem na bezpłatnych stażach w dwóch firmach i paradoksalnie była to jedna z moich lepszych decyzji. A i jeszcze musiałem się przeprowadzić do innego miasta i płacić za pokój. Koledzy z roku się śmieli, że idę do innego miasta, zamiast coś na miejscu ogarnąć i odbębnić. Oni mieli płatne staże i pracodawca ich wykorzystywał do różnych gównorobót. Mi nie musieli płacić, więc mogłem się po prostu uczyć. Nie widziałem
@Chris_Karczynski: kazdy z moich praktykantów, a miałem ich w zespołach paru i przez różne okresy czasu, robił dla firmy rzeczy istotne i uczył się tego co go interesowało, większość z nich potem na wniosek mój i koleżanki które prowadziła staż, została przyjęta potem na pełen etat i są moimi znajomymi do dzisiaj. Jeżeli nie robiłeś podczas stażu nic pożytecznego albo byłeś obciążeniem, to pewnie ktoś kto prowadził twój staż miał cię
Nie wiem czyj to biznes i czy są na tyle dobrzy żeby opłacało się im płacić. Należy pamiętać o tym że dobry staż to jednak inwestycja w siebie i czasem otwiera drzwi do dalszej kariery.
Z tego co słyszałem to całkiem popularne było opłacanie sobie aplikacji prawniczej
@Rhodium: Ale to jest staż na który Cię nie stać nawet jak mieszkasz z rodzicami i mama Cię karmi, bo musi Ci jeszcze 350zł dołożyć za możliwość pracy. Ja sam 10 lat temu dostałem 600zł na stażu, ale nie musiałem dopłacać no i czasy się trochę zmieniły.
@OlekAleksander: 350 zł to nie jest majątek, można tyle bez problemu zarobić. Jeśli dla kogoś taki staż ma być początkiem kariery to chyba zdaje sobie sprawę z tego że warto zainwestować.
@Nieironiczny: mój stażysta do bazy danych w banku wrzucił Jezusa Chrystusa i Judasza. Pokazali to na demo klientowi bo zapomniał ;) więc ktoś cię w końcu weźmie ;?
Ja myślę że jeszcze większą patologią jest to że pewnie takie ogłoszenie wynika z faktu, że są ludzie gotowi zapłacić za taki staż i pewnie jest ich sporo. Rozumiem staż bezpłatny - sam na takich praktykach byłem. Nie zrobiłem nic produktywnego dla firmy ale też nie byłem dla niej wielkim kosztem, ot podpatrzyłem jak ludzie pracują zanim sam do pracy poszedłem, myślę że fair. Tu gdzie teraz pracuję firma za staż płaci
Komentarze (38)
najlepsze
Koledzy z roku się śmieli, że idę do innego miasta, zamiast coś na miejscu ogarnąć i odbębnić. Oni mieli płatne staże i pracodawca ich wykorzystywał do różnych gównorobót. Mi nie musieli płacić, więc mogłem się po prostu uczyć. Nie widziałem
Należy pamiętać o tym że dobry staż to jednak inwestycja w siebie i czasem otwiera drzwi do dalszej kariery.
Z tego co słyszałem to całkiem popularne było opłacanie sobie aplikacji prawniczej
Rozumiem staż bezpłatny - sam na takich praktykach byłem. Nie zrobiłem nic produktywnego dla firmy ale też nie byłem dla niej wielkim kosztem, ot podpatrzyłem jak ludzie pracują zanim sam do pracy poszedłem, myślę że fair. Tu gdzie teraz pracuję firma za staż płaci