Ciężko to się leczy ale niektórym udaje się z tego wyjść.
@clown_world_order: patrząc po wykopowych wyznawcach covida, masek i świętej szprycy od fajzerka...do pełnego wyleczenia potrzebna jest tylko wojna, 100% nawrócenia, już nawet na tag #koronawirus nie zaglądają :)
W ub.r. we wrześniu wszedłem tam do pizzeri, odebrać dwa placki zamówione przez telefon. Już od progu krzyczeli do mnie, że mi grozi "cinquecento euro", ci sami włosi siedzieli przed progiem, 30 cm ode mnie i pili kawę spokojnie. Jednak po przekroczeniu progu stała się covidowa magia. Bardzo mnie to wtedy zdziwiło, ponieważ 3 dni wcześniej byłem w Austrii i jeszcze wtedy wszyscy mieli tam na to wywalone.
Maski i certyfikaty to taki wdrażany w społeczną tkankę symbol jak swastyka w Niemczech albo Z w Rosji. Coś co odróżnia tych uległych decydentom i opornych tylko subtelniej podane. Jak mawiał jeden z naszych specjalistów to jest coś na co można wykreować zapotrzebowanie.
Od wczoraj maski nie są wymagane, poza transportem publicznym i jak to określili, "crowdy places". A dalej w sklepach 70-80% ludzi #!$%@? w maskach.Z resztą na zewnątrz też się widuje. W Ottimaxie co 5min komunikat przypominający o maskach... Oni mają równo sprane łby covidiańską propagandą, i mówię o wszelkich mediach, a nie stronach dla szurów.
Właśnie jestem w IT na najblizszy miesiąc. Mimo tego ze masek już tutaj nie trzeba nigdzie nosić w zasadzie od 2 dni, to rodziny w samochodach jeżdżą jak kretyni w maskach, w sklepie dzisiaj patrzyli na mnie jak na przestępcę jak wszedłem na legalu bez maski. Generalnie widok Włocha bez maseczki FFP2 przewiązanej przez nadgarstek tak żeby zawsze była pod ręka to widok bardzo rzadki. XD
Czasem mam wrażenie, że żyje w innym świecie. W uk poza miejscami, gdzie działa służba zdrowia, maseczek nie ma od dawna. Jestem na wakacjach w Tunezji, gdzie jest najwyższy poziom zagrożenia Covidem i absolutnie wszyscy mają to w dupie, od turystów, po policjantów.
Tydzień temu jechałem odcinek pociągiem relacji Berlin - Warszawa. Miałem miejsce obok babki siedzącej w maseczce. Upierała się, że jest groźny wirus i żebym usiadł gdzieś indziej xD
Komentarze (143)
najlepsze
jakiś grubszy absurd
@clown_world_order: patrząc po wykopowych wyznawcach covida, masek i świętej szprycy od fajzerka...do pełnego wyleczenia potrzebna jest tylko wojna,
100% nawrócenia, już nawet na tag #koronawirus nie zaglądają :)
A dalej w sklepach 70-80% ludzi #!$%@? w maskach.Z resztą na zewnątrz też się widuje.
W Ottimaxie co 5min komunikat przypominający o maskach...
Oni mają równo sprane łby covidiańską propagandą, i mówię o wszelkich mediach, a nie stronach dla szurów.
@ramirezvaca: (-‸ლ)