Sponsoring to prostytucja. Piękne słówka tego nie zmienią
Bez specjalnego zdziwienia obserwuję w lewicowych mediach zalew entuzjastycznych artykułów gloryfikujących prostytucję. Oczywiście nie mówi się o prostytucji, o nie. Mówi się o sponsoringu. To przecież podobno coś zupełnie innego.
freedomseeker z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 412
Komentarze (412)
najlepsze
Kobieta chce zawsze zjeść ciastko i mieć ciastko.
Żeby jeszcze za dawanie dupy były oklaski i szacunek społeczeństwa.
Definicja prostytucji jest prosta:
Czy za seks otrzymało się pieniądze?
Jeśli tak to jest w 100% prostytucja.
Niektóre laski z portali randkowych mające obsesję na punkcie pieniędzy też są prostytutkami.
Związek z pobudek finansowych to też prostytucja, kupujesz tylko większy pakiet dupy na raz.
Jeśli kobieta, twoja żona uzależnia seks od tego jak
Laseczki dające 4 litery za pieniądze - ich ciało, ich sprawa, są zaradne!
Lewaków się nie ogarnie
@Pomorski_Wilk:
Mnie bardziej zastanawia kto z takich usług korzysta. Przecież takie "spotkanie" to nic innego jak masturbacja drugim człowiekiem a spójrzmy prawdzie w oczy, sama "mechaniczna" część seksu, choć miła, to nie jest jakaś nie wiadomo jak wybitna przyjemność. Co innego w związku, gdzie jest to jakby przypieczętowanie uczucia do drugiej osoby - tego poczucia bliskości i partnerstwa
- w prostytucji to klient płaci za usługę
- w sponsoringu to sponsor sponsoruje usługę
różnice widać gołym okiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
Naga, całkiem obnażona, prawda.
A tak poza tym to nie jest dobrze z kondycją wspolczesnego świata, skoro z jakiegoś powodu trzeba w ogóle o tym pisać i uzasadniac że prostytucja i sponsoring są właściwie tożsame
( ͡° ʖ̯ ͡°)
https://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,158669,27835269,sexworking-gdy-mowie-o-pozytywnych-doswiadczeniach-w-pracy.html
https://www.miastokobiet.pl/sexworking/
https://www.vogue.pl/a/sex-work-polska-aktywistki-na-rzecz-pracy-seksualnej
A to tylko trzy przykłady. Zresztą argumentację z tych artykułów widać tu w komentarzach:
- to nic takiego - taka sama praca jak każda inna
- nic nikomu do tego co kto robi ze swoim ciałem
- prostytucja to słowo pejoratywne zatem należy je czymś zastąpić
I żeby była
@ostatni_lantianin: Owszem - musi. I niech będzie. Natomiast nie jest to coś pożądanego.
@reakwon: I tak właśnie jest. I bardzo dobrze. Nie należy karać kogoś za to, że kupczy swoim ciałem. Natomiast karanie kogoś za to, że wykorzystuje to, że ktoś inny to robi? Jak najbardziej tak.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Aster1981: Pejoratywne są jeżeli są używane wobec kogoś kto prostytutką nie jest, w przeciwnym przypadku są zwyczajnie prawdziwe ¯\_(ツ)_/¯
O: Długo pracujesz jak ku...e... pro...
L: W agencji? Od trzech dni. Dopiero zaczynam.
O: I naprawdę masz na imię Samantha?
L: Nie, Liliana, wszyscy mówią do mnie Lili.