Węgry: Karty wyborcze zniszczone i spalone. Głosy były oddane na opozycję
Wyrzucone karty do głosowania korespondencyjnego znaleziono na wysypisku odpadów niedaleko Marosvásárhely w Rumunii. Większość głosów to głosy na opozycję (na wspólny blok opozycyjny oraz na jedną małą partię prawicową). Czyli tak się "wygrywa" wybory na Węgrzech?
TheNatanieluz z- #
- #
- #
- #
- 188
Komentarze (188)
najlepsze
a myślałeś, że jak?
Wkrótce to samo będzie w PL
Komentarz usunięty przez moderatora
U nas w dzień wyborów latały podobne screeny które okazały się fejkami.
fajna ta partia z psem (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
coś tam mogą zakręcić, ale mi się wydaje że to zależy od skali wyborów.
Kolo mi mówił że te samorządowe po wsiach są bardzo często ustawiane. W przypadku "federalnych" o niczym nie słyszał. Ale problem jest taki w centralnych za dużo osób patrzy na ręce, #!$%@? 2-3% wymaga naprawdę niezłego wysiłku.
Moim zdaniem w zachodnich demokracjach (w tym w PL) dużo większym zagrożeniem od fałszowania kart jest ustawianie
Jedynym sposobem aby uszczelnić system jest głosowanie internetowe, gdzie każdy może sprawdzić przez swój profil zaufany swój głos, w lokalach wyborczych ustawione proste
7) Blokowanie powołania komisji wyborczych przez samorządy
8) Więzienia gdzie Trzaskowski uzyskiwała 90% głosów