@loopack: Za koszt 1,5 ruskiego czołgu można zniszczyć tymi dronami 1000 ruskich czołgów. Mam cichą nadzieję, ze 100 to tylko info pod publikę, a naprawdę wyślą ich tysiące.
@Mercurius: To nie są drony do rozwalania czołgów. To są malutkie drony na piechotę, one mają niewiele ponad pół metra długości. W momencie eksplozji wyrzucają z siebie "śrut". Taki latający, zdalnie sterowany granat odłamkowy.
- Ivaneczku zobacz jaka ładna polanka, może mały zwiadzik zrobimy? - Hihi, zobacz co mam w plecaczku. Taki śmieszny dronik, ziuuuuuuuuuuu. - Ale naszym konkurentom zrobi się nie miło, co nie? Zobacz Vania, ja też mam plecaczek, a w nim taki sam dronik. - Haha, jesteś niemożliwy Ivaneczku! Teraz im damy popalić.
Komentarze (94)
najlepsze
1000 to dobry początek, tego "Z"łomu tam to jest od cholery do zniszczenia.
- O żesz k@#$%!
- Ivaneczku zobacz jaka ładna polanka, może mały zwiadzik zrobimy?
- Hihi, zobacz co mam w plecaczku. Taki śmieszny dronik, ziuuuuuuuuuuu.
- Ale naszym konkurentom zrobi się nie miło, co nie? Zobacz Vania, ja też mam plecaczek, a w nim taki sam dronik.
- Haha, jesteś niemożliwy Ivaneczku! Teraz im damy popalić.
Komentarz usunięty przez moderatora
( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Czy leci samo - ale jeśli tak, to czym się wtedy różni od zwykłej rakiety?
@ryhu: jest potrzebny, ale nie musi ręcznie sterować tylko wydaje polecenia, przesyła obraz kamery