Ten film nie prezentuje engine przeznaczonego dla gier tylko na rynek TV. Jest to wersja wspomagające rendering w programach graficznych. W grach tego nie zobaczycie. Warto rzucić okiem na inny film gdzie pokazany jest cryengine3 do gier. Różnica kolosalna.
Gdybym rok temu czytał posty z informacja, ze Crysis 2 ma średnią grafikę to bym opluł monitor.... Wielu fanów się pewnie zawiedzie, bo większość spodziewała się takiego graficznego p$%&&cia jakie mielismy w C1.
Filmik nawet ładny, ale demo nie zachwyca... albo grafika w pełnej wersji będzie o wiele lepsza (akurat) albo crysis 2 będzie po prostu kolejną grą z przeciętną grafiką.
Grałem zarówno w betę jak i wersję demo na PC oraz widziałem na PS3 - gra wygląda gorzej od jedynki, i mówię tu też o wnętrzach, które w oryginale występowały. Produkt jest pisany pod konsole, więc wizualnie po prostu śmieszy, zamiast zadziałać. Bo jak tu się nie uśmiechnąć, kiedy gra, która miała zabić mój sprzęt nie ma obsługi nawet dx10? Skutek...
Przydalby sie jakis upgrade hardwaru w konsolach bo czasem by sie pograło casualowo z kanapy, a już różnica w jakosci jest bardzo widoczna, nawet na takich tytulach jak L4D2, co dopiero czymś nowym.
przyjdzie taki dzień, że produkcje na poziomie avatara będą składać gimbusy na swoich przedpotopowych blaszakach na którym nie pójdzie im nawet crysis 8, a kręcenie filmów kamerą to będzie oldschool i avangarda dla najbogatszych...zamiast tego filmowy świat będzie tworzony przez komputer..czy to dobrze czy to źle nie mi oceniać - na pewno tak będzie taniej - łatwiej jest wirtualnie rozpieprzyć np pół miasta niż się bawić w tradycyjne efekty jak to miało
Komentarze (107)
najlepsze