Będą eksmisje dla 80-latków? Tak wygląda życie w byłych mieszkaniach zakładowych
Zbudowali bloki, w których mieszkają, ale lokale nie należą do nich. Kiedy ich zakłady pracy upadły, całe budynki przeszły w prywatne ręce. Obecni właściciele narzucają mieszkańcom czynsze, których ci nie są w stanie płacić.
Scobeu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 158
Komentarze (158)
najlepsze
O wielu sprawach mieszkańcy dowiadywali się po fakcie. Z artykułu wynika, że sprawa ciągnie się od około 20 lat.
Było wiele obietnic, zapewnień, bierność ze strony miasta i urzędników.
"Podobna sytuacja spotkała mieszkańców ul Zaułek Rogoziński. - Tam budynek należał do zakładów zbożowo-młynarskich – wspomina Longin Nawrocki. - Od tych zakładów, mieszkania wraz z lokatorami nabyła wrocławska spółka, która dość szybko ogłosiła upadłość. Zanim
Spłacasz tą klitke. I przechodzisz na emeryture. Wtedy okazuje się że jest tak dziadowska że nie stać cie na czynsz a o żarciu to pomazyc.
Wtedy pojawia się instytucja która oferuje ci odwrócona hipotekę. Mianowicie.... Oddajesz im chatę a oni do końca twoich dni wypłacają ci co miesiąc np tysiaka. Bierzesz i całujesz w rękę bo zryc trzeba.
Wtedy
W artykule są błędy i nieścisłości. Jednak jedno się zgadza - nowi właściciele bardzo szybko rozpoczęli podnoszenie czynszów.
A co ma powiedzieć całe zakredytowane młode pokolenie, któremu rata kredytu wzrosła? Im nikt nie pomoże a zaraz jeszcze się na dziadków będą musieli zrzucać.
"miasto odkupic nasze bloki"
No cóż, fachowiec który budował mój dom nie będzie przecież w nim mieszkał.