14 najlepszych dań z czasów PRL. O niektórych już zapomniano. inne kochamy...
I to nie jedyne miejsce gdzie to lansują. Chyba będzie gorzej niż myślimy. Przysmak to panierowana mortadela. Zaczynam się poważnie bać.
Rasteris z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 536
- Odpowiedz
Komentarze (536)
najlepsze
Komunistyczne normy PN na produkty np. mięso i wędliny w dzisiejszych czasach byłyby uważane za super eko i bio.
Były rygorystyczne pod względem zanieczyszczeń biologicznych, chemicznych i mechanicznych i dokładnie określały skład jakościowy i poziom tolerowanych ww. zanieczyszczeń.
Mięso MOM występowało tylko w kilku najtańszych wędlinach ale nie było mowy aby było dodawane do kiełbas średniorozdrabnianych jak obecnie.
Co więcej komuna miała rozwinięty mocno system kar za fałszowanie i zaniżanie jakości żywności np. za dodawanie cukru do miodu albo pompowanie wodą (ilość glazury na rybach miała podany maksymalny dopuszczalny poziom i nie było to tak jak dzisiaj do 15% :))
@ziarnodlakur: tak, generalnie masz rację i wystarczy wspomnieć choćby to, że ówczesna wędlina spokojnie wytrzymywała w lodówce i po kilka tygodni, a obsuszana kiełbasa mogła wisieć na sznurku poza lodówką i się nie psuła, ale to jest jedna strona medalu. Druga strona zaś jest taka, że nagminne było oszukiwanie składu i
@ziarnodlakur: MOM to nowość lat 70. Przez problemy w imporcie zachodnich technologii do polskiego przemysłu ta technologia po prostu nie dotarła poza sferę badawczą.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Jarek_P:
@RyugaHideki: A ja nie. Śledzie i "galaretę" dostałbyś do wódy w każdej obskurnej knajpie przed wojną.
Poproszę kaszankę.
A krew oddał? Jak tak to niech przyniesie kaszę.