Apteki indywidualne płacą 4,5 razy więcej podatku dochodowego od sieciowych
Apteki indywidualne przy 40 mld obrotu zapłaciły 375,1 mln zł podatku dochodowego. W przypadku aptek sieciowych suma ta była znacznie mniejsza. Przy obrocie wynoszącym 65 mld oddano do budżetu państwa 137,2 mln złotych.
ObserwatorGospodarczy z- #
- #
- #
- #
- 56
Komentarze (56)
najlepsze
@dziacha: w punkt albo robi się rebranding logotypu i inne tego typu rzeczy
1. Apteki sieciowe, dzięki skali biznesu, mogą sobie pozwolić na działanie przy mniejszej rentowności.
2. Apteki sieciowe inwestują w rozwój - Masz 20 aptek, zbudowanie 21 to inwestycja która zeruje zyski i podatek.
Jak masz JEDNĄ aptekę, to zbudowanie drugiej to wzrost o 100%, działanie rzadkie i ryzykowne.
@graf_zero: Zmniejszanie konkurencji NIGDY nie poprawia jakości, ceny, ani dostępności oferty.
@milo1000: Kto ma szerszą ofertę - 20 żabek, czy supermarket?
Nie jestem zwolennikiem regulacji, ale rynek jest PRAWDOPODOBNIE przesycony (ilościowo), co zmusza apteki do zarabiania głównie na suplach.
W 19 wieku nie wyszedł kapitalizm wolnorynkowy, w 20 wieku nie wyszedł socjalizm wiec wystarczy odrobina wykształcenia i znajomosci historii by rozumiec że trzeba to jakoś wybalansować
@mag_zbc:
i nagle sieciowka znow bedzie bardziej atrakcyna, bo ograniczy ilosc posrednikow :)
Podatek obrotowy nagradza duzych, za to ze sa duzymi i moga wiecej. Im mniejszy przedsiebiorca, tym wieksza liczbe posrednikow bedzie musial przejsc towar, ktory bedzie sprzedawac - a tym samym, zwiekszy sie jego cena.
@siona:
przeciez ten inteligent (mag_zbc) nie pisal tylko o aptekach, tylko chcial to jebnac w ogole jako rozwiazanie w gospodarce :)
Śmieszy to jak wykopki łykają ciągle propagandę tego