@airflame: @sorry_jak_bede_sie_powtarzac: teraz też przecież może przychodzić tylko na e-mail. Wystarczy kupić starter i nawet go nie rejestrować tylko potrzebujemy czysty numer który nie został zarejestrowany w aplikacji inpost i wtedy kod odbioru przychodzi na email
Polska myśl technologiczna nie jest zbyt rozwinięta, ale akurat to, że paczkomaty się tak ciepło przyjęły to coś za co zawsze podziwiam.
Idę kiedy chcę. Odbieram kiedy chce. Wysyłam kiedy chcę. Wracasz z nocnej zmiany z fabryki śrubek? Pyk, można odebrać paczkę Wracasz z imprezy o 3:30? Pyk, można odebrać paczkę Jesteś rannym ptaszkiem? Pyk, możesz odebrać paczkę Chcesz po obiedzie wyjść na spacer i odebrać paczkę? Pyk, możesz odebrać paczkę
. A u nas trzeba iść do paczkomatu, w niektórych miastach i po 2-3 kilometry.
@Indoctrine: Bredzisz. Mieszkam na wsi i otaczają mnie 3 paczkomaty. Kilometr , pół kilometra i dwa kilometry o ile pominę inne opcje wysyłki jak stacja paliw czy żabka. Nigdy nie zamawiam kuriera bo nawet gdyby był co do minuty to moje plany się mogą zmienić.
Pamiętacie ta wojnę z pocztą na listy urzędowe jakieś ciężarki do koperty itp. Poczta poszła w kontrę i ocYwiks wygrała ,myślałem, że to zniszczą jak Optimus
@miro98765: Ale przecież Inpost kompletnie WYŁOŻYŁ SIĘ na tej usłudze. Mało nie zbankrutował, musiał go zewnetrzny kapitał ratować. Musieli pracowników wyrzucić do zewnetrznej firmy, która upadła, tak aby firma matka nie musiała im płacić.
To była porażka i wyjątkowo brzydki kawałek kapitalizmu.
@miro98765: Podobno doszło do porozumienia w końcu. Inpost dostał prawo do budowy paczkomatów, a poczta wyłączne prawo do sprzedaży przepisów siostry anastazji.
Komentarze (313)
najlepsze
@latajacy_krokodil: wykopki mają wyjątkowo krótką pamięć, tak samo jak i rozumek...
@sorry_jak_bede_sie_powtarzac: teraz też przecież może przychodzić tylko na e-mail. Wystarczy kupić starter i nawet go nie rejestrować tylko potrzebujemy czysty numer który nie został zarejestrowany w aplikacji inpost i wtedy kod odbioru przychodzi na email
Idę kiedy chcę. Odbieram kiedy chce. Wysyłam kiedy chcę.
Wracasz z nocnej zmiany z fabryki śrubek? Pyk, można odebrać paczkę
Wracasz z imprezy o 3:30? Pyk, można odebrać paczkę
Jesteś rannym ptaszkiem? Pyk, możesz odebrać paczkę
Chcesz po obiedzie wyjść na spacer i odebrać paczkę? Pyk, możesz odebrać paczkę
Komentarz usunięty przez moderatora
@Indoctrine: Bredzisz.
Mieszkam na wsi i otaczają mnie 3 paczkomaty.
Kilometr , pół kilometra i dwa kilometry o ile pominę inne opcje wysyłki jak stacja paliw czy żabka.
Nigdy nie zamawiam kuriera bo nawet gdyby był co do minuty to moje plany się mogą zmienić.
Musieli pracowników wyrzucić do zewnetrznej firmy, która upadła, tak aby firma matka nie musiała im płacić.
To była porażka i wyjątkowo brzydki kawałek kapitalizmu.