Dziękujemy za zainteresowanie naszymi materiałami. Wykopana infografika została stworzona na początku roku, po nowelizacji ustawy, która weszła w życie w grudniu 2020 r. i miała na celu kreować linię orzeczniczą, kiedy nie było jeszcze spraw po nowelizacji. Niemniej zawiera aktualny stan prawny, jednak można go poszerzyć o nowe wątki, które wynikły na podstawie wygranych przez nas spraw sądowych. Przede wszystkim:
- nakaz nie zawiera adresata rozwiązania (oprócz uczniów w szkole i studentów
A jakaś podstawa prawna tego, że w przepisie musi być kogo on dotyczy? W konstytucji też są takie zapisy tzn. że konstytucja też nie obowiązuje? np. Art. 49.Zapewnia się wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się. Ich ograniczenie może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej określony. Czyli z tych wspaniałych wywodów mam rozumieć, że nie na w Polsce tajemnicy korespondencji?
@Kinio123456: też się zastanawiam. Miałem rok prawa na studiach i pamiętam coś takiego, że przepisy nie zawsze interpretuje się dosłownie, bo trzeba jeszcze brać pod uwagę cel ich wprowadzenia, kontekst. Dlatego wydaje mi się, że nie musi tu być powiedziane kto. Oczywiście nie jestem prawnikiem, coś mi tam tylko świta, ale może źle zapamiętałem. Jeśli jest zakaz spożywania alkoholu to też nie ma sformułowania, że dotyczy wszystkich ludzi...
Wczoraj miałem waśnie taką sytuację u mnie na wsi na Mazurach, wyłaziłem ze stacji benzynowej bez maseczki, byłem jedynym klientem, akurat jechał radiowóz, gdy mnie zobaczyli ruszyli z kopyta i zajechali drogę jak jakiemuś bandziorowi.
Pani sierżant zaproponowała mandat, który nie przyjąłem, pan krawężnik się pluł, że to sąd i w ogóle będę w strasznej sytuacji, jeśli mandatu nie przyjmę.
Jestem ciekaw co będzie dalej, strona się przyda (╭☞σ
Wszystko na grafice jest logiczne, ale... Nie jestem prawnikiem i z prawa, w takim zakresie, pamiętam tylko to co miałem na zajęciach z pewnego konkretnego i waskiego działu.
Czy istnieje jakiś przepis, poza art 144 Zasad Techniki Prawodawczej, mówiący o tym, że akt normatywny powinien obligatoryjnie określać adresata danej normy prawnej?
Niby nakaz nie istnieje, a dziś w centrum handlowym STRAŻ MIEJSKA gościowi mówiła, że lepiej niech maskę zakłada jak nie chce dostać mandatu... Co to się dzieje, kto by to pomyślał. ¯\_(ツ)_/¯
@x06cdfx9: bo jak to już wielokrotnie się przekonaliśmy, policja/SM nie jest od interpretacji prawa tylko od wykonywania rozkazów przełożonego i przełożonych przełożonego ¯\_(ツ)_/¯
@adminek1984: przyjacielu to jest jeden wielki fejk. Nikt nie wygra takiej sprawy w sądzie - chyba, że masz jakieś już precedensowy wyrok?
Miałem takiego klienta, który się czepił w umowie słowa "może wypowiedzieć umowę pisemnie w terminie 30 dni przed jej wygaśnięciem". I twierdził, że jest napisane "może" - a więc nie musi - i nie musiał zgłaszać wypowiedzenia, a ja poniosłem koszta "obsługi usługi" na kolejny rok.
@x06cdfx9: Olalem. 300 zł za upieprzanie się po sądach. Opinię na mieście już ma nie u jednego. Pewnie koleś na to właśnie liczył i pewnie tak "oszczędza pieniążki" na niejednym...
A co w, przypadku, kiedy widziałem się ze znajomym, a ten po kilku dniach zrobił test i wynik wyszedł pozytywny? Kierują mnie na test, czy od razu na kwarantannę? Dochodzi do tego, że masa ludzi w obawie przed tym reżimem sanitarnym nie zgłasza się do przychodni czy nawet nie robi testu, bo potem kwarantanny, aplikacje, nie wiadomo co.
Komentarze (238)
najlepsze
- nakaz nie zawiera adresata rozwiązania (oprócz uczniów w szkole i studentów
Pani sierżant zaproponowała mandat, który nie przyjąłem, pan krawężnik się pluł, że to sąd i w ogóle będę w strasznej sytuacji, jeśli mandatu nie przyjmę.
Jestem ciekaw co będzie dalej, strona się przyda (╭☞σ
Nie jestem prawnikiem i z prawa, w takim zakresie, pamiętam tylko to co miałem na zajęciach z pewnego konkretnego i waskiego działu.
Czy istnieje jakiś przepis, poza art 144 Zasad Techniki Prawodawczej, mówiący o tym, że akt normatywny powinien obligatoryjnie określać adresata danej normy prawnej?
http://radiopoznan.fm/informacje/pozostale/poznanski-matrix_-kamera-sama-wykryje-czy-nosisz-maseczke
Miałem takiego klienta, który się czepił w umowie słowa "może wypowiedzieć umowę pisemnie w terminie 30 dni przed jej wygaśnięciem". I twierdził, że jest napisane "może" - a więc nie musi - i nie musiał zgłaszać wypowiedzenia, a ja poniosłem koszta "obsługi usługi" na kolejny rok.
Dochodzi do tego, że masa ludzi w obawie przed tym reżimem sanitarnym nie zgłasza się do przychodni czy nawet nie robi testu, bo potem kwarantanny, aplikacje, nie wiadomo co.
Komentarz usunięty przez moderatora