Retoryka faszyzmu: Odrealnienie. 10 filarów faszyzmu Jasona Stanleya, część 1
Omówienie pierwszej połowy pracy Jasona Stanleya i jego 10 filarów faszyzmu. Zobaczymy jak politycy faszystowscy znoszą rzeczywistość, przy użyciu przeszłości mitycznej, propagandy i antyintelektualizmu, oraz – co z tego mają i czy można coś z tym zrobić

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 136
- Odpowiedz
Komentarze (136)
najlepsze
jak jakas partia ma w nazwie prawica to nieeee nie jest prawicowa jak sie z nia kuc nie zgadza:D
Ale im dalej w las z tym materiałem, tym większe rozczarowanie.
Nie dość, że kłamstwo, to jeszcze nazwane "faszyzmem. Brawo! XD
Płacą ci w rublach za te posty czy po prostu jesteś tak głupi że zostałeś pożytecznym idiotą?
Jednak mimo to odpaliłem film. Teraz już wiem, że wcześniej popełniłem błąd - zmieniłem powód na "informacja nieprawdziwa"
1)mit tego, że była walka o prawa wyborcze
2)propaganda że to p-----c ma płeć
3)manipulacja statystykami (wage gap pomijający te same stanowiska, ilość faktycznie przepracowanych godzin; podawanie jako przemocy domowej tylko tej, która pasuje pod statystyki)
sama definicja feminizmu polega na perspektywie konkretnej płci; co do uczelni to pierwszeństwo przyjęć dla kobiet (Spurek) ; każde poruszenie
Trump jako f-----m już w pierwszych minutach xD
Prawdziwe autorytety na temat faszyzmu zawężają definicje, demagodzy stale je rozszerzają. Takim autorytetem jest np. Robert Paxton, "Anatomia faszyzmu". Demagogiem są Stanley, Eco, wszyscy anarchokomuniści, i duża część lewicy.
W sumie wrzucę w powiązane, dzięki. UwU