Kogoś to dziwi? Czy zwolennicy masowych szczepień zauważą wreszcie, że mamy do czynienia z eksperymentem medycznym in vivo? Badania szczepionek w przeszłości trwały minimum 5 lat, żeby poznać skuteczność, bezpieczeństwo i optymalne dozowanie. Obecnie mamy metodę na rympał na całej populacji.
@wojna: Ja bym powiedział że to metoda na "być może" a skuteczność liczona w " możliwe". Dziś tv Polsat w wiadomościach był reportaż o chorych dzieciach. Pani redaktor stwierdziła że dzieci "być może" by nie zachorowały gdyby były zaszczepione, "możliwe" że by pomogło złagodzić przebieg choroby. Do niedawana cała polska śmiała się że "prawie robi wielką różnicę" ale dziś widzę że to wystarcza.
Na czwartą dawkę kupie sobie ćwiartkę czystej i walne na hejnał bez maseczki w miejscu publicznym. Ignorując obostrzenia i zakaz spożywania w miejscu publicznym. A może nawet przyjmę zaległe 3 dawki w ten sposób.
Komentarze (158)
najlepsze
I standardowo nie powinno zabraknąc tego screena @Chuseok @Zuldzin
Kogoś to dziwi? Czy zwolennicy masowych szczepień zauważą wreszcie, że mamy do czynienia z eksperymentem medycznym in vivo? Badania szczepionek w przeszłości trwały minimum 5 lat, żeby poznać skuteczność, bezpieczeństwo i optymalne dozowanie. Obecnie mamy metodę na rympał na całej populacji.
Dziś tv Polsat w wiadomościach był reportaż o chorych dzieciach. Pani redaktor stwierdziła że dzieci "być może" by nie zachorowały gdyby były zaszczepione, "możliwe" że by pomogło złagodzić przebieg choroby.
Do niedawana cała polska śmiała się że "prawie robi wielką różnicę" ale dziś widzę że to wystarcza.
A może nawet przyjmę zaległe 3 dawki w ten sposób.
Myślę, że doskonale to wiecie.
konserwująca