Narażaj kogoś na zakażenie HIV. To nie problem jeśli jesteś kobietą.
"Mojemu obecnemu partnerowi powiedziałam, że jestem seropozytywna, po trzech latach znajomości. Jak zareagował? W jedyny sensowny sposób. Powiedział: skoro się leczysz i dobrze się czujesz, to nie ma o czym mówić."
Argiope z- #
- #
- #
- #
- #
- 243
- Odpowiedz
Komentarze (243)
najlepsze
Robia z nie wieczne dzieci, smutne. Pozniej cale spoleczenstwo musi byc dzwigane na barkach mezczyzn, ktorych dodatkowo przestaje sie uwazac za ludzi, bo w koncu to nic wiecej niz mezczyzni.
Ludzie którzy świadomie zakażają wirusem HIV powinni być leczeni strzałem w głowę i wrzucani do dołu z wapnem.
@zillfalon: To wcale nie ostatnio. Zawsze mieli.
Wiemy, co oznacza +, prawda?
Dla mnie nie poinformowanie partnera, że jest się nosicielem śmiercionośnego wirusa, przekazywanego drogą płciową, bez względu czy zakaża się akurat bardziej czy mniej jest skandalem.
Narażenie na chorobę wywołaną wirusem HIV, zakaźną lub weneryczną (art. 161) § 1. Kto, wiedząc, że jest zarażony wirusem HIV, naraża bezpośrednio inną osobę na takie zarażenie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Trzeba się zabezpieczać, a seks bez zabezpieczenia czy małżeństwo poprzedzić.
Jeśli laska pytana o ilość partnerów powie, że "przeszłość nie ma znaczenia" to test jest tylko formalnością i lepiej zerwać z nią kontakt natychmiast.
Kundle dziennikarstwa.