Ksiądz woził dzieci w bagażniku samochodu. Ale śledztwa nie będzie
Policja i prokuratura nie zajmą się sprawą księdza z Kłodzka, który woził w bagażniku swojego samochodu czterech ministrantów. Zapadła decyzja o odmowie wszczęcia dochodzenia w tej sprawie z powodu "braku znamion czynu zabronionego"
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 126
- Odpowiedz
Komentarze (126)
najlepsze
Jeżdżenie u księdza w bagażniku już jest dziwne a jak jeszcze koledzy z klasy się dowiedzą że umorzono sprawę z tobą i księdzem to żartów o gwizdaniu odbytem nie będzie końca xD
I tak sobie idziemy we trójkę do tego auta i dopiero przy aucie zacząłem się zastanawiać czy to Doblo ma z przodu kanapę na 3 osoby? Hmm....
Otwieram auto, a tam jeden z Ziutków myk na pakę i się usadowił na butli do spawania i
Komentarz usunięty przez moderatora